Kilka dni temu o piątej rano policyjny patrol pełniący służbę w okolicach ulicy Gołębiej w Toruniu zauważył dwóch mężczyzn. Nie byłoby może w tym nic dziwnego, gdyby jeden z nich nie niósł łomu, natomiast drugi miał metalowe pudełko z narzędziami. Przechodnie zostali zatrzymani.
Zobacz także: Trzy auta paliły się na parkingu przy ulicy Ślaskiego w Toruniu
W trakcie ich legitymowania funkcjonariusze zauważyli dym wydobywający się z jednego z pobliskich pomieszczeń gospodarczych, tak zwanych szajerków. Policjanci wezwali straż pożarną i na szczęście ogień został bardzo szybko ugaszony.
Zobacz także: Nazwy kluczowych węzłów na A1 ciągle bez Torunia!
Okazało się, że to prawdopodobnie ci dwaj 33-latkowie wzniecili ten pożar a wcześniej włamali się do jednego z szajerków. Mężczyźni sforsowali kłódki zabezpieczające drzwi i następnie ze środka ukradli narzędzia i drobne metalowe elementy. Potem podłożyli ogień w tym schowku i podpalili również kolejny, położony w pobliżu pierwszego. W czasie postępowania wyszło na jaw, że prawdopodobnie miejsce kradzieży i podpalenia nie zostały wybrane przypadkowo. Oba pomieszczenia gospodarcze należały do mężczyzny, którego 33-latkowie znali. Byli z nim skonfliktowani i w ten sposób postanowili się na nim zemścić.
Toruń. Jaki majątek ma Marcin Czyżniewski, przewodniczący Rady Miasta?
33-latkowie usłyszeli zarzuty włamania i zniszczenia mienia. Jeden z nich prosto z policyjnej celi trafił do zakładu karnego, gdyż ma do odsiedzenia wyrok kilku miesięcy więźnia za włamania, których dokonał w przeszłości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
