Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prawo do bezpłatnego leczenia nie oznacza, że pacjeni nie muszą zgłaszać zmiany miejsca zamieszkania

Mariola Lorenczewska
Mariola Lorenczewska
Na zagraniczny wyjazd wakacyjny wystarczy tylko EKUZ. Na dłuższy pobyt za granicą - absolutnie nie.
Na zagraniczny wyjazd wakacyjny wystarczy tylko EKUZ. Na dłuższy pobyt za granicą - absolutnie nie. Grzegorz Olkowski
Dawni pacjenci, wyjeżdżając za granicę czy nawet do innego miasta w Polsce, często pozostają w kartotekach przychodni, do których kiedyś się zapisali. Nikt nawet nie stara się wykreślić ich z tych rejestrów. W ten sposób marnowane są publiczne pieniądze.

[break]
Starsi wyjeżdżają za granicę na kilka lat do pracy. Młodzi uczą się tam i studiują. Podczas pobytu poza Polską nadal są pacjentami swojej toruńskiej przychodni. Czy wiele jest takich sytuacji, że ktoś wyjeżdża za granicę na dłużej, a mieszkając w innym kraju wciąż jest przypisany do danej przychodni? Jaki jest, a jaki powinien być jego status z tytułu ubezpieczenia zdrowotnego? Co dzieje się w przypadku osoby dorosłej posiadającej dziecko, zmieniającej pracę?

Może odhaczyć

- Mój ponad 17-letni syn Paweł wyjechał na kilka lat do swojego taty do Niemiec, gdzie się uczy. Niedawno przyszło z naszej przychodni w Toruniu wezwanie dla syna na szczepienie przeciw tężcowi. Zadzwoniłam do przychodni i powiedziałam, że syna nie ma i jeszcze długo nie będzie - relacjonuje pani Weronika, mama Pawła. - Powiedziałam też, że syn ma w Niemczech ubezpieczenie i swojego lekarza rodzinnego. Rejestratorka stwierdziła na to, że może go odhaczyć. Zapytałam, czy mam coś może przekazać do nowej przychodni syna. Czy czasami nie powinnam go stąd wypisać? Usłyszałam w odpowiedzi, że tym powinien się martwić Narodowy Fundusz Zdrowia.
Kobieta nie kryje, że bardzo zaintrygowała ją reakcja przychodni.
- Chyba coś jest nie tak. Przecież mój syn jest teraz jakby martwą duszą - zauważa pani Weronika. - A dostają na niego pieniądze, który niby tak w ochronie zdrowia brakuje.

Jak z EKUZ

Gdy wyjeżdżamy za granicę na krótko, np. na urlop do jednego z krajów Unii Europejskiej, przed wyjazdem, dla własnego bezpieczeństwa, powinniśmy wyrobić sobie Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego. Można to zrobić np. w delegaturach Narodowego Funduszu Zdrowia. Taka karta uprawnia nas do korzystania z opieki medycznej w nagłych przypadkach, np. w Niemczech w tym zakresie, w jakim przysługuje to ubezpieczonym mieszkańcom Niemiec.
Sytuacja jest zupełnie inna, gdy ktoś wyjeżdża na dłużej uczyć się, studiować, czy pracować w innym kraju.
- Sygnały o martwych duszach to bardzo ważna sprawa, która wymaga szczegółowego sprawdzenia i wyjaśnienia - nie kryje Barbara Nawrocka, rzecznik kujawsko-pomorskiego oddziału NFZ.
Jak dodaje Barbara Nawrocka, jeśli za granicę wyjeżdżają osoby dorosłe i tam pracują przez dłuższy czas, to podlegają tamtemu ustawodawstwu i tym samym ubezpieczeniu zdrowotnemu. Gdy przyjeżdżają do Polski w odwiedziny, muszą sobie wyrobić kartę EKUZ, ale tam, gdzie pracują, czyli np. w Niemczech, czy w Wielkiej Brytanii. U nas podczas takiego pobytu z tamtejszą kartą EKUZ takie osoby są traktowane jak ubezpieczeni w Polsce. Czyli np. w nagłych przypadkach nie płacą za pobyt w szpitalu, czy za wizyty u lekarza podstawowej opieki zdrowotnej.

Rodzic zmienia pracę

Zgodnie z przepisami, każdy rodzic, który podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu zdrowotnemu (np. jest zatrudniony na podstawie umowy o pracę, zlecenia, prowadzi działalność gospodarczą, pobiera rentę lub emeryturę, jest rolnikiem ubezpieczonym w KRUS) ma obowiązek zgłosić do ubezpieczenia zdrowotnego tych członków rodziny, którzy nie posiadają odrębnego prawa do ubezpieczenia - np. dziecko.
- Nieprawdą jest, że dziecka nie trzeba zgłaszać do ubezpieczenia, bo do 18. roku życia i tak leczy się za darmo. Trzeba, analogicznie, jak wygląda to w przypadku kobiet w ciąży - podkreśla Barbara Nawrocka, rzecznik NFZ.

Trzeba zgłosić

O dziecku, które należy zgłosić do ubezpieczenia zdrowotnego, rodzic powinien zawiadomić swojego płatnika składek (czyli pracodawcę, ZUS, KRUS). Jeśli dziecko nie ma jeszcze przyznanego PESEL-u, to do trzeciego miesiąca życia świadczenia zdrowotne mu udzielane mogą być rozliczane w oparciu o PESEL jego rodzica lub opiekuna, który jest zobowiązany do zgłoszenia dziecka do ubezpieczenia zdrowotnego.
Gdy rodzic dziecka zmienia pracę, zostaje wyrejestrowany przez starego pracodawcę z ubezpieczenia zdrowotnego (w tym też dziecko) i zgłaszany jest ponownie przez nowego. Trzeba pamiętać o zgłoszeniu dziecka u nowego pracodawcy. Zgłoszenie dziecka do ubezpieczenia zdrowotnego wygasa, gdy np. przestaje uczyć się między 18. a 26. rokiem życia. Także wówczas, gdy dalej się uczy, a skończyło już 26 lat lub gdy zostało skreślone z listy studentów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska