Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezes liczy na zaangażowanie

Redakcja
Piłkarz Elany Damian Tofil (przy piłce) uważa, że sobotnie spotkanie z Lechem II Poznań będzie najtrudniejszym meczem dla jego drużyny w rundzie wiosennej
Piłkarz Elany Damian Tofil (przy piłce) uważa, że sobotnie spotkanie z Lechem II Poznań będzie najtrudniejszym meczem dla jego drużyny w rundzie wiosennej Jacek Smarz
Rezerwy Lecha Poznań będą kolejnym rywalem Elany Toruń na trzecioligowych boiskach. Obie jedenastki mają w rundzie wiosennej zdecydowanie inne cele. Spotkanie zostanie rozegrane w sobotę, o godzinie 15, na stadionie we Wronkach.

Ekipa z Wielkopolski jest ciągle w grze o awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Natomiast torunianie walczą o utrzymanie.
Sytuacja „żółto-niebieskich” nie jest ciekawa. Tylko wygrane mogą zagwarantować Elanie uratowanie statusu trzecioligowca.

Wynik, który da utrzymanie

- Liczę na stuprocentowe zaangażowanie u piłkarzy - mówi Marcin Wróbel, prezes piłkarskiej spółki. - Jeśli zawodnicy dadzą z siebie wszystko, to osiągną dobry wynik. Wierzymy nadal w utrzymanie. Do zdobycia jest jeszcze piętnaście punktów. Taki wynik z pewnością da nam utrzymanie w trzeciej lidze.
Najbliższy przeciwnik Elany jest ciągle w grze o wygranie rozgrywek trzeciej ligi kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej. Dodajmy, że triumfator tej rywalizacji zapewni sobie prawo do gry w barażach o awans do zreorganizowanej drugiej ligi.
- Celem drużyny rezerw jest ogrywanie młodych zawodników - tłumaczy Łukasz Borowicz, rzecznik prasowy Lecha Poznań. - Tym samym piłkarze są przygotowywani do gry w pierwszym zespole. Zarząd klubu nie postawił rezerwom celu, jakim jest awans do wyższej klasy rozgrywkowej. To sama drużyna postanowiła, że w kolejnym sezonie chce występować w drugiej lidze.
W ekipie Lecha II będzie mogło wystąpić kilka zawodników z szerokiej kadry pierwszego zespołu. Ekstraklasowa drużyna Kolejarza swoje spotkanie rozegra już w piątek. Walczący o mistrzostwo kraju podopieczni Mariusza Rumaka zmierzą się w Gdańsku z tamtejszą Lechią.
- Możemy się spodziewać, że któryś z piłkarzy wystąpi w rezerwach - twierdzi Damian Tofil, pomocnik Elany. - Jednak na to się nie oglądamy. Musimy wygrać co najmniej cztery spotkania, aby się utrzymać w trzeciej lidze. Wydaje się, że sobotni przeciwnik będzie najtrudniejszym rywalem, w dotychczasowych potyczkach w rundzie wiosennej. Cały tydzień trenujemy pod kątem meczu z Lechem II.

Porażka w pucharze

Najbliższy przeciwnik Elany w minioną środę rozegrał mecz finałowy regionalnego Pucharu Polski na szczeblu podokręgu Poznań z Unią Swarzędz. Drużyna prowadzona przez Patryka Kniata uległa rywalom 0:3 (0:1).
- Widać, że każdy zespół jest do ogrania, dlatego z Wronek chcemy przywieźć komplet punktów - kończy prezes Marcin Wróbel.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska