Przed rozpoczęciem pierwszej w tym roku sesji Rady Miasta Torunia prezydent Michał Zaleski przedstawił sytuację epidemiczną w Toruniu. Poinformował, że od 23 marca – wtedy potwierdzono w mieście pierwszy przypadek koronawirusa – zakażenia odnotowano u 12.223 torunian. Prawie 4 tys. mieszkańców zakaziło się od listopada do stycznia.
Zobacz wideo: Czego szukaliśmy w Internecie w 2020 roku?
Każdy scenariusz możliwy
- Fala łagodnieje, ale nadal nie jesteśmy bezpieczni i chyba jeszcze długo nie będziemy. Informacje płynące z innych krajów Europy wskazują, że wirus wciąż jest w natarciu, nadal jest śmiertelnie groźny. Wprowadzane przez kolejne rządy bardzo rygorystyczne obostrzenia i lęk przed trzecią falą zakażeń nie napawają optymizmem – tłumaczył prezydent Michał Zaleski. - Oczywiście, dziś jest lepiej niż to był w szczycie epidemii na przełomie października i listopada. Wówczas średnia dzienna liczba zakażeń wynosiła 133 osoby, dziś to 80. Przestaliśmy być też liderem w kraju i województwie, jeśli chodzi o nowe przypadki koronawirusa. Jednak tego, co wydarzy się w najbliższych tygodniach, nikt nie jest w stanie przewidzieć.
- Te dobrze znane leki mogą pomóc w leczeniu COVID-19! 10 produktów, które są badane
- To kupisz za 30 zł! Wyprzedaże w sklepach IKEA, DECATHLON i EMPIK
- Kiedy ósmoklasiści i maturzyści wrócą do szkół? Min. Czarnek o możliwym scenariuszu
- Tragedia na toruńskim Rudaku. Rodzina straciła w pożarze cały dobytek!
Wirus zbiera śmiertelne żniwo
Prezydent podał też szczegółowe dane dotyczące zgonów w Toruniu. Te niestety nie są optymistyczne. W mieście od początku pandemii życie straciło 215 osób zakażonych koronawirusem. W województwie było ich 2021. Tylko w listopadzie i grudniu zmarły w Toruniu aż 142 osoby. A jak to wygląda w szczegółach? W październiku 2018 odnotowano w mieście 195 zgonów, rok później było ich 218, a w 2020 roku 245 (w tym 10 na Covid-19). W listopadzie 2018 roku zmarło 206 osób, w 2019 roku - 230 osób, a w 2020 roku 307 (w tym 70 na Covid-19). Trzy lata temu w grudniu zgonów było 221, w 2019 roku – 183, a w grudniu 2020 roku 349 (w tym 72 na Covid -19). W 2018 roku zmarło w Toruniu w sumie 2478 osób, rok późnej było ich 2564, a w 2020 roku już 2796.
- I nie oszukujmy się, że ludzie, którzy stracili życie z powodu Covid-19 to same osoby w podeszłym wieku. Byli wśród nich tacy, których nazwalibyśmy okazami zdrowia, a jednak choroba okazała się silniejsza – dodaje prezydent Zaleski.
Służba zdrowia daje radę
Z informacji przekazanych przez prezydenta wynika, że obecnie w Toruniu działają cztery punkty pobierania wymazów w kierunku koronawirusa. W szczycie epidemii było ich osiem, ale biorąc pod uwagę poprawiającą się sytuację, NFZ zdecydował o ich zmniejszeniu. W ubiegłym tygodniu przebadano prawie 700 osób - to nauczyciele w klasach jeden-trzy oraz pracownicy oświatowej administracji. Tylko u 2 procent z nich potwierdzono zakażenie.
Specjalistyczny Szpital Miejski przy ul. Batorego od 22 października 2020 roku prowadzi oddział covidowy na 18 łóżek, w tym trzy respiratorowe. Od tamtej pory przewinęło się przez niego 90 pacjentów. W czwartek na oddziale przebywało dziewięciu chorych, w tym jeden podłączony do respiratora. Na szczepienia do SSM zgłosiło się w sumie 3 tys. osób z tzw. grupy "zero". Dotąd zaszczepiono 1,4 tys. z nich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?