Procenty mogą się przydać

Budzący postrach obowiązkowy dla wszystkich egzamin dojrzałości z matematyki przeszedł już do historii. Jak twierdzą zdający, królowa nauk okazała się łaskawa.

<!** Image 3 align=none alt="Image 189198" sub="Od 2010 r. matura z matematyki na poziomie podstawowym jest obowiązkowa dla wszystkich zdających. Na zdjęciu Julia Dzikowska w gabinecie dyrektora bierze arkusze dla swojej grupy oraz na sali egzaminacyjnej [Fot.: Adam Zakrzewski]">Od dwóch lat matematykę na poziomie podstawowym pisać musi każdy maturzysta. Obowiązek udziału w tym egzaminie wciąż irytuje wielu abiturientów, a w kolejnych wzbudza ogromny lęk przed porażką.

- W szkole przekonują nas, że to łatwe, że każdy da radę napisać, ale to wcale nie jest takie oczywiste. Przecież chodzi o precyzyjne obliczenia i zawsze się można pomylić. A potem co? Poprawka w sierpniu i wszystkie plany na nic - mówiły „Nowościom” maturzystki z toruńskiej „dziewiątki” na Rubinkowie na pół godziny przed rozpoczęciem egzaminu.

<!** reklama>Napięcie trochę zelżało, gdy piszący dostali do ręki arkusze z zadaniami. Te - wbrew licznym obawom - wcale nie okazały się aż tak trudne.

Wszystkiego po trochu

Julia Dzikowska, absolwentka klasy humanistycznej w V Liceum Ogólnokształcącym w Toruniu, której maturalne zmagania śledzimy od początku, z testu z matematyki wychodziła zadowolona. To jedyny egzamin, który dziewczyna zdawała na poziomie podstawowym.

<!** Image 4 align=right alt="Image 189198" sub="Od 2010 r. matura z matematyki na poziomie podstawowym jest obowiązkowa dla wszystkich zdających. Na zdjęciu Julia Dzikowska w gabinecie dyrektora bierze arkusze dla swojej grupy oraz na sali egzaminacyjnej [Fot.: Adam Zakrzewski]">- Całkiem miły był ten test, a zadania proste. Z częścią zamkniętą, gdzie były procenty, pierwiastki, trygonometria i trochę geometrii, uporałam się zaskakująco szybko - opowiada Julia Dzikowska. - Zadania otwarte, a szczególnie to najwyżej punktowane, sprawiły mi trochę problemu. Zaczynałam je, przerywałam i potem znowu wracałam. W końcu i je udało mi się rozwiązać.

Inaczej test widzieli ci maturzyści, którym matematykę przyszło zdawać ponownie. Należy do nich Paweł.

- W ubiegłym roku noga powinęła mi się właśnie na matmie i postanowiłem nie odpuszczać. Chcę mieć tę maturę, żeby nie zamykać sobie drogi na przyszłość - mówi. - Do tego testu się uczyłem, ale to nie to samo co w szkole. Wcale nie uważam, żeby był taki łatwy.

Królowa uczy myślenia

- Wiem, że egzamin z matematyki jest krytykowany. Ja uważam, że wiedza matematyczna naprawdę może się przydać. Chodzi o umiejętność analizowania i logicznego myślenia, bez czego nie ma matematyki - dodaje Julia Dzikowska.

Egzamin dojrzałości z matematyki na poziomie podstawowym trwał 170 minut. Rozwiązując wszystkie zadania, można było zdobyć maksymalnie 50 punktów. Żeby natomiast zdać maturę, wystarczy zgromadzić 30 procent wymaganych punktów. W tym przypadku będzie ich zaledwie piętnaście.

W czwartek ciężkie egzaminy

Julia Dzikowska dziś odpoczywa od maturalnych emocji. W czwartek czekają ją dwa ciężkie egzaminy z języka angielskiego: pisze go na poziomie podstawowym oraz rozszerzonym. W piątek Julia zmierzy się z wiedzą o społeczeństwie. W przyszłym tygodniu natomiast zda egzaminy ustne oraz maturę z geografii. W ten sposób w ciągu dwóch tygodni zakończy swoje egzaminy dojrzałości. Na wyniki wszystkich testów poczeka do 30 czerwca.

Przypomnijmy, że nasza bohaterka marzy o studiach prawniczych. Najchętniej na Uniwersytecie Warszawskim. Jeśli się nie uda - z przyjemnością zostanie w Toruniu i pójdzie na Uniwersytet Mikołaja Kopernika.

Te zadania były w arkuszu:

Pole kwadratu wpisanego w okrąg o promieniu 5 jest równe: A - 25, B - 50, C - 75, D - 100. (1 p.)

Średnia arytmetyczna cen sześciu akcji na giełdzie jest równa 500 zł. Za pięć z tych akcji zapłacono 2300 zł. Cena szóstej akcji jest równa: A - 400 zł, B - 500 zł, C - 600 zł, D - 700 zł (1 p.)

W trójkącie ABC poprowadzono dwusieczne kątów A i B. Dwusieczne te przecinają się w punkcie P. Uzasadnij, że kąt APB jest rozwarty. (2 p.)

Miasto A i miasto B łączy linia kolejowa długości 210 km. Średnia prędkość pociągu pospiesznego na tej trasie jest o 24 km/h większa od średniej prędkości pociągu osobowego. Pociąg pospieszny pokonuje tę trasę o jedną godzinę krócej niż pociąg osobowy. Oblicz czas pokonania tej drogi przez pociąg pospieszny. (5 p.)