Proces prezesa TIS. Znamy termin! Grozi mu do 5 lat więzienia

Chociaż prokuratora nie miała wątpliwości do winy Przemysława L., uznała, że jego czyn miał niską szkodliwość społeczną. Zamiast aktu oskarżenia skierowała do sądu wniosek o warunkowe umorzenie postępowania. Sąd Rejonowy w Toruniu nie zgodził się na takie rozwiązanie. Wniosek prokuratury oddalił przede wszystkim ze względu na wątpliwości w sprawie: Przemysław L. w śledztwie nie przyznał się do winy. W takiej sytuacji śledczy musieli już przygotować akt oskarżenia. Za posłużenie się fałszywymi dokumentami jak autentycznymi grozi do 5 lat więzienia.

Zobacz także: Najdroższe domy w Kujawsko-Pomorskiem. Jakie i za ile? Mamy ich zdjęcia