W regionie toruńskim liczniki przedpłatowe posiada już ponad 50 tysięcy gospodarstw domowych, a drugie tyle nadal czeka w kolejce. Teraz będzie można kupić je od ręki.
Za instalację takiego urządzenia trzeba zapłacić 283 zł. Potem wystarczy tylko załadować energię za wybraną kwotę i prąd przypłynie prosto do naszego mieszkania.
Jak przewidują analitycy z Energi Operatora, chętnych na takie rozwiązanie będzie sporo, bo popyt na urządzenia typu przedpłatowego jest ogromny. - Toruń jest liderem pod względem zakładania liczników przedpłatowych w Polsce - mówi Beata Ostrowska, rzecznik prasowy Grupy Energa.
<!** reklama>Duża część klientów nie chce już dostawać podwójnych rachunków za prąd. - Rachunki prognozowane są już reliktem - przekonuje Marta Włodarczyk, posiadaczka licznika przedpłatowego. - Prognozy były bardzo zawyżone i nie odzwierciedlały rzeczywistego stanu - dodaje.
Do tej pory na licznik przedpłatowy mogły liczyć jedynie osoby, które np. zalegały z opłatami za prąd. Teraz oferta jest dostępna dla wszystkich. - Po założeniu takiego licznika, możemy wykorzystać jedynie tyle energii, ile kupiliśmy. Nie mniej nie więcej. To pozwala szacować zużycie prądu i wydawane pieniądze - mówi Lidia Zuba - rzecznik prasowy Energi Operator w Toruniu.
Operatorzy energii elektrycznej są w tej dziedzinie prekursorami.
- Oprócz liczników prądu, produkujemy również np liczniki przedpłatowe ciepła, jednak mało kto się nimi interesuje - wyjaśnia pracownik biura obsługi firmy Apator.
Dlaczego?
- Ponieważ w odróżnieniu od liczników energii, węzły cieplne najczęściej budowane są nie dla mieszkania, ale dla budynku. W tym przypadku taki licznik po prostu by się nie sprawdził - wyjaśnia Dorota Kowalska-Papke, rzecznik prasowy Toruńskiej Energetyki Cergia SA w Toruniu.
Poza licznikami przedpłatowymi Energa oferuje tzw. rozliczenie rzeczywiste.
- To całkowicie bezpłatna usługa, która umożliwia kontrolę zużycia energii w oparciu o aktualne wskazania licznika. - Dzięki temu można dostrzec różnice w poborze energii w poszczególnych miesiącach - tłumaczy Beata Ostrowska, rzecznik prasowy Grupy Energa SA. - I nie trzeba niczego wymieniać. Do rozliczenia rzeczywistego wystarczy stary licznik.
Żeby się rozliczyć, wystarczy raz w miesiącu spisać stan licznika i z taką informacją udać się np. do punktu VIA Moje Rachunki. Można także rozliczyć się przez internet, zupełnie bezpłatnie.
- Raz w miesiącu odbiorca może podać stan licznika, dzięki czemu rozliczona zostaje faktycznie zużyta w danym okresie energia elektryczna. Na ekranie komputera prezentowany jest klientowi elektroniczny obraz faktury, którą można zapłacić, korzystając z bankowości internetowej - dodaje rzeczniczka.(jp)
Warto wiedzieć
- Zgodnie z dyrektywą unijną do końca 2020 roku około 80 procent odbiorców ma korzystać z liczników zdalnego odczytu energii.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?