Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prosta droga do I ligi PLH?

Dariusz Łopatka
Nie ma drużyny, brakuje też zawodników. Są natomiast kłopoty i długi. W jaki sposób spółka miejska zamierza ratować hokej w Toruniu i przygotować się do powrotu na ligowe lodowiska?

Nie ma drużyny, brakuje też zawodników. Są natomiast kłopoty i długi. W jaki sposób spółka miejska zamierza ratować hokej w Toruniu i przygotować się do powrotu na ligowe lodowiska?

<!** Image 3 align=none alt="Image 199694" sub="- Nie ma obaw. Drużyna na pewno wystartuje w pierwszej lidze - zapewniają przedstawiciele spółki [Fot.: Adam Zakrzewski]">Od momentu wycofania drużyny seniorów z rozgrywek Polskiej Ligi Hokejowej minął ponad miesiąc. Już w chwili ogłaszania przez akcjonariuszy magistrackiej spółki tej kontrowersyjnej i dramatycznej decyzji zapowiadano, iż za rok Toruń powróci do gry, tyle że w niższej lidze. Czas mija, a przedstawicielom środowiska hokejowego wciąż trudno pogodzić się z faktem rozwiązania zespołu seniorów. <!** reklama>

- Codziennie jestem na lodowisku i patrzę na te puste trybuny. Krew człowieka zalewa, że taki obiekt nie jest odpowiednio wykorzystany - mówi Leszek Minge, trener toruńskiej młodzieży. - To się nie mieści w głowie, co zrobiono z hokejem.

Zarabiać pieniądze

Drużyna Nesty Karaweli to już przeszłość. Zarządzająca nią do niedawna miejska spółka wciąż jednak istnieje. Nie może być inaczej, skoro wygenerowała dług (miesiąc temu - zdaniem akcjonariuszy - wynosił 650 tys. zł.), który teraz próbuje z mozołem spłacić. Dodajmy przy tym, iż planuje wskrzeszenie zespołu i powrót do gry o ligowe punkty.

Powstała sytuacja to jednak przede wszystkim dramat zwolnionych zawodników. Niewielka część z nich znalazła zatrudnienie w innych klubach. Większość ma tymczasem problem. O angaż w środku sezonu, nie tylko w polskich klubach, ale też poza granicami kraju, jest bardzo trudno. Przekonało się o tym kilku z byłych graczy Nesty. Pozostało im więc przymusowe zakończenie, bądź co najmniej czasowe zawieszenie kariery, gdyż...

- Trzeba zarabiać pieniądze, aby utrzymać rodziny - mówią byli już hokeiści.

Plany treningowe

Przedstawiciele klubu szybko znaleźli alternatywę dla tych zawodników, którzy karier kończyć nie chcą.

Podczas jedynego zorganizowanego dotąd spotkania hokeistów z prezesem Bogdanem Rozwadowskim padł pomysł, aby chętni trenowali wieczorami - trzy, bądź cztery razy w tygodniu. Klub zapewniłby godziny na lodowisku, trenera oraz udostępniłby sprzęt. Kilku zawodników przystało na tę propozycję.

- Czekamy już tylko na „zielone światło” - mówi trener Tomasz Jaworski, który poprowadzi wspomniane zajęcia.

Z uzyskanych przez nas informacji wynika, iż treningi zostaną zainaugurowane na przełomie listopada i grudnia. Hokeiści, co zrozumiałe w obecnej sytuacji finansowej klubu, nie będą natomiast otrzymywać wynagrodzeń za uczęszczanie na wieczorne zajęcia.

Nie ma obaw

Nie ulega wątpliwości, iż magistracka spółka napotkała na bardzo trudne czasy, jednak działacze nie załamują rąk i z optymizmem patrzą w przyszłość.

- Pracujemy obecnie nad aneksowaniem wszystkich umów ze sponsorami. Przeszliśmy również na taki tryb działania, w którym spółka funkcjonować będzie po najniższych możliwych kosztach - zapewnia Bogdan Rozwadowski, prezes spółki. - Zapewniam, iż nie ma żadnych obaw. Na pewno wystartujemy w rozgrywkach pierwszej ligi.

Szef spółki dodaje również, że długi klubu systematycznie się zmniejszają. Niemniej do rozpoczęcia kolejnych rozgrywek, czyli do września 2013 roku, spółce prawdopodobnie nie uda się spłacić całej sumy zaległości.

- Udziałowcy i sponsorzy podejmują jednak działania, aby spłacić te długi - mówi Bogdan Rozwadowski. - Mamy deklaracje ze strony firm i udziałowców, a także urzędu miasta, dotyczące wysokości wsparcia na przyszły sezon. Budżet będzie skromny, ale pozwalający na spłatę wszystkich zobowiązań wobec wierzycieli, a także taki, który obroni się w czasach kryzysu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska