Prosto od krowy ze śmietanką

Od kwietnia w Grudziądzu można kupić mleko prosto od krowy. Zainteresowanie klientów jest bardzo duże.

- Na szczęście mieszkam na tym osiedlu i mogę codziennie kupować zdrowe mleko - mówi Marta, mieszkanka bloku przy ul. Piaskowej 2. - Mam dwie córki w wieku 5 i 2 lata więc dwa litry dziennie muszę kupić. - Mleko jest co prawda tłuste, ale za to pełnowartościowe. Sama byłam wychowana na mleku prosto od krowy.

Mlekomat, to inwestycja małżeństwa z Rogóźna, właścicieli gospodarstwa, w którym jest 30 krów.

<!** reklama>- Wydaliśmy na to urządzenie sporo pieniędzy, ale słyszeliśmy, że są mlekomaty na południu Polski, a także w Toruniu, Bydgoszczy i Brodnicy i interes się kręci - mówi Żaneta Omieczyńska, właścicielka mlekomatu. - Miejmy nadzieję, że i nam inwestycja szybko się zwróci, ale kolejnego mlekomatu nie planujemy kupować. Nasze mleko jest zdrowe, ma około 4 proc. zawartości tłuszczu i codziennie przywozimy świeże. Schładzamy je w naszym gospodarstwie do temperatury 5 stopni Celsjusza i taka temperatura utrzymywana jest w mlekomacie. Jeżeli coś by się popsuło, to następuje blokada i mlekomat mleka nie sprzeda. Wszystko jest pod kontrolą weterynarza i sanepidu.

Mleko z mlekomatu nie jest pasteryzowane i można z niego tak jak kiedyś uzyskać śmietankę i mleko zsiadłe. Na urządzeniu jest informacja jak to zrobić.

- Powiesiłam kartkę ponieważ gospodynie domowe już zapomniały jak to się robi i składały reklamacje - dodaje Żaneta Omieczyńska. - Przy mleku prosto od krowy należy dwu lub trzykrotnie zdjąć z góry śmietankę, żeby nie tworzył się kożuch. Pod grubym kożuchem mleko się zadusi i popsuje, a nie zsiądzie - tłumaczy. - Przed spożyciem zalecamy jednak przegotować mleko.

Mleko w cenie 3 złotych za litr sprzedawane jest w butelkach szklanych i plastikowych. Można je kupić na miejscu.