Prywatna uczelnia okazała się lokalnym prymusem w grze o miliony złotych dla studentów

Cztery tygodnie (średnio) obowiązkowych praktyk pozwalają studentom co najwyżej liznąć zawodowego doświadczenia, o ile adept nie robi za pomoc biurową. Dlatego studenci od dawna na własną rękę lub przez przyuczelniane biura karier pukają do przedsiębiorstw, próbując dostać się na dłuższe praktyki czy staże.
[break]

2,6 mln zł unijnych w konkursie Narodowego Centrum Badań i Rozwoju wygrała toruńska Wyższa Szkoła Bankowa, która dla swoich studentów zorganizuje wydłużone, bo trzymiesięczne zawodowe staże, płatne dla najlepszych.
Szansę na zebranie doświadczenia mają studenci dziennych studiów licencjackich WSB. Szkoła chce wysłać do firm 30 procent wszystkich swoich studentów, w sumie 180 osób na studiach licencjackich z bezpieczeństwa wewnętrznego, finansów i rachunkowości, turystyki i rekreacji, psychologii w biznesie i logistyki i zarządzania.

- Banki, hotele, największe firmy logistyczne w regionie - wylicza partnerów projektu Magdalena Karpińska, rzecznik WSB w Toruniu. Uczelnia uzgadnia szczegóły umów.

Broni nie składają

Pieniądze na ten projekt pochodzą z konkursu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, w którym startowały największe uczelnie z regionu, w tym wszystkie uniwersytety - z Torunia Uniwersytet Mikołaja Kopernika oraz z Bydgoszczy Uniwersytet Kazimierza Wielkiego i Uniwersytet Technologiczno-Przyrodniczy. Startowały i przepadły.

- Staraliśmy się o 2,4 mln złotych na program stażowy dla studentów siedemnastu rożnych kierunków. Nie wiemy, skąd taki wynik - mówi Ewa Banaszak kierownik Biura Karier UMK, które przygotowało projekt. - Broni nie składamy, będziemy się odwoływać. My te pieniądze dostaniemy.

Biuro Karier czeka na karty ocen projektu z NCBR. Ewa Banaszak podkreśla, że to jeden z wielu stażowych projektów unijnych na UMK. Stale i na bieżąco uczelnia realizuje za unijne pieniądze staże np. dla studentów sztuk pięknych, biotechnologii, chemii głównie w przedsiębiorstwach regionu.

113 punktów do milionów

Żeby wygrać unijne miliony w konkursie NCBR, trzeba było zdobyć co najmniej 113 punktów.

Tuż pod kreską znalazła się Wyższa Szkoła Gospodarki w Bydgoszczy, dalej UKW i UTP. UMK nie ma nawet na liście rankingowej.
W sumie ze 176 projektów komisja wybrała 24. Pieniądze popłyną głównie do szkół zawodowych i politechnik, ale wśród zwycięskich jest też kilka projektów uniwersytetów, np. we Wrocławiu, Łodzi, także Białegostoku czy Szczecina.

Aż siedem to projekty dla studentów Wyższych Szkół Bankowych z całej Polski, warte w sumie 16 mln złotych.

Dlaczego UMK przepadło?

NCBR dodatkowo punktował współpracę uczelni z przedsiębiorstwami, ale nie tylko w zakresie organizacji staży czy praktyk, ale też udziału w zajęciach dydaktycznych, być może tym należy tłumaczyć porażkę UMK w konkursie.

WSB od dawna kształcenie opiera w dużej mierze na doświadczeniu praktyków, zatrudniając do nauczania menedżerów hoteli czy banków, do których wysyła potem na staże swoich studentów. W tym konkursie taka strategia zaprocentowała.

Najlepsi studenci Wyższej Szkoły Bankowej w Toruniu, którzy podczas stażowania wykażą się szczególnym zaangażowaniem, mają szansę na dodatkowe szkolenia potwierdzone certyfikatami. Studenci będą zbierać doświadczenie w trakcie wakacji lub semestru.
Najlepsi dostaną za staż pieniądze. Projekt potrwa do czerwca przyszłego roku.