Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przedszkole „w łączniku” nie zostanie zlikwidowane - zadecydował jeden głos

Małgorzata Chojnicka
W Przedszkolu Miejskim nr 2 w Lipnie , w tzw. łączniku maluchy podczas zajęć
W Przedszkolu Miejskim nr 2 w Lipnie , w tzw. łączniku maluchy podczas zajęć Małgorzata Chojnicka
Podczas ostatniej sesji Rady Miasta ważyły się losy Przedszkola Miejskiego nr 2 w Lipnie. Rodzice przyszli, by zamanifestować swój sprzeciw.

W ubiegłym tygodniu w środę lipnowscy radni głosowali nad przyjęciem uchwały w sprawie zamiaru likwidacji Przedszkola Miejskiego nr 2. Poprzedziła je burzliwa dyskusja, bo zderzenie twardych zasad ekonomii z aspektem czysto ludzkim zawsze bywa bolesne. Z jednej strony, padły zarzuty zbyt słabej promocji, a z drugiej - braku wsparcia. Oświata, obok pomocy społecznej, jest najkosztowniejsza w budżecie każdego samorządu. Tu problem rodzi problem. Jeśli rodzice pozostawią swe sześciolatki w przedszkolach, do czego mają prawo, pojawią się kłopoty i to bardzo poważne z naborem do klas pierwszych.

- Nigdy bym się nie pokusił o likwidację przedszkola, gdyby w pozostałych nie było miejsc - stwierdził burmistrz Paweł Banasik. - Proszę radnych, żeby przyglądali się liczbom i głosowali z pełną odpowiedzialnością.

Przedszkole Miejskie nr 2 w Lipnie może przyjąć 50 dzieci, gdyż na więcej nie pozwalają mu warunki lokalowe. Łącznie z dyrektorem pracuje tu czterech nauczycieli. W tym roku szkolnym, po raz pierwszy od wielu lat nie ma kompletu. Zostało dziewięć wolnych miejsc i trudno doszukiwać się przyczyny tego stanu rzeczy. Z pewnością zrobiły swoje pogłoski o jego likwidacji. Pojawią się one od trzech lat. Wówczas radni również przymierzali się do zamknięcia przedszkola w łączniku, jak się je popularnie określa. Jeśli rodzic się waha, do którego przedszkola posłać swoje pierwsze dziecko, z pewnością nie wybierze takiego, o którym mówi się na ulicach czy w kolejce w przychodni, że zostanie zamknięte.

Przedszkole ma świetną bazę, bo wszystkie pomieszczenia są dobrze wyposażone i przykuwają uwagę swoim wystrojem. Rodzice w piśmie skierowanym do burmistrza i radnych prosili, aby władze zaniechały likwidacji. Podkreślili, że jest to bardzo dobre przedszkole, a nauczyciele wkładają dużo pracy i serca w naukę młodego człowieka.

- Nasze dzieci objęte są pomocą psychologiczno-pedagogiczną i logopedyczną, a także bezpłatnie rozwijają swoje zdolności w wielu kołach zainteresowań - stwierdza Danuta Szczepańska, dyrektor Przedszkola Miejskiego nr 2 w Lipnie. - Mamy własną kuchnię, dzięki której posiłki dostosowywane są do indywidualnych potrzeb. Dziękuję radnym, którzy stanęli po naszej stronie i nie zgodzili się na podjęcie uchwały intencyjnej w sprawie likwidacji naszej placówki. Gdyby do tego doszło, nie moglibyśmy prowadzić naboru na przyszły rok szkolny. Jestem przekonana, że będzie on dla nas pomyślny. Przyjmujemy dzieci w wieku od 2,5 roku i nie boimy się takich wyzwań, jak niepełnosprawność.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska