Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przeminęło z dymem

Lucyna Budniewska
Lucyna Budniewska
Rzucić palenie? To łatwe. Robiłem to tysiące razy - mawiał Mark Twain. Ale jak rzucić raz, a skutecznie? Tutaj, niestety, nie ma prostej recepty.

<!** Image 2 align=none alt="Image 215228" sub="Palenie już od dawna nie jest modne, a palacze nie są mile widziani w miejscach publicznych
[Fot. Thinkstock]">

Rzucić palenie? To łatwe. Robiłem to tysiące razy - mawiał Mark Twain. Ale jak rzucić raz, a skutecznie? Tutaj, niestety, nie ma prostej recepty.

Mimo mody na niepalenie z tytoniowym nałogiem boryka się wielu VIP-ów. Wśród nich jest znany polityk lewicy i wicemarszałek Sejmu - Jerzy Wenderlich, który pali z krótkimi przerwami od 9. roku życia. - Byłem chłopcem dosyć wysokim i wydawało mi się, że z papierosem w ustach wyglądam na 12-latka, co będzie imponować dziewczynom - wspomina. - Moi rodzice mieli duże ogrodnictwo, a w nim cieplarnie, garaże, więc nie miałem kłopotu z ukrywaniem się. 

<!** reklama>

Tata palił piasty, dosyć luksusową w tamtych czasach markę, ale nigdy nie podbierałem mu papierosów. Kupowałem je za własne kieszonkowe, zamiast oranżady w proszku, wafelków czy innych krówek. Zdarzało mi się kilka razy w życiu rzucać palenie, bez żadnej wspomagającej terapii.

Gdyby nie ta impreza

Najdłuższa przerwa w paleniu trwała w przypadku wicemarszałka Wenderlicha 2,5 roku. Ale to już historia.

- Kiedyś jako niepalący poszedłem na przyjęcie do domu Jerzego Urbana. Urban palił francuskie gitany, których u nas wówczas nie było w kioskach. O drugiej w nocy, w upojnej atmosferze, poprosiłem go o jednego. - Nie opłaca ci się zaczynać - przestrzegał. Oczywiście po godzinie poprosiłem o drugiego. - Weź całą paczkę, a rano sam kupisz sobie następną - skwitował z wrodzonym cynizmem Jurek Urban. I rzeczywiście wróciłem do nałogu i nadal palę.

- Czasem budzę się rano przerażony, jakie spustoszenie w organizmie może wywołać palenie. To, że w moim przypadku próby rzucenia papierosów zakończyły się niepowodzeniem, wynika z braku wyobraźni. Przestrzegam wszystkich: kiedy człowiek myśli, że jest już wyzwolony i że jeden papieros to tylko kilkuminutowa przygoda, myli się. Po tym jednym bowiem, jak amen w pacierzu znowu wpadnie w nałóg - mówi Jerzy Wenderlich. - Martwię się, że mój 21-letni syn też pali, ale nie staram się być wobec niego mentorem, tylko delikatnie perswaduję, żeby nie szedł w tej sprawie moją drogą.

Sposoby na sukces

Pani Barbarze udało się wygrać z nałogiem ponad 20 lat temu. Paliła przez 10 lat, dosyć intensywnie, nawet paczkę dziennie. Kiedy postanowiła rzucić, zdecydowała się wspomóc silne postanowienie zabiegiem akupunktury. - Było to dosyć kosztowne i bolesne, bo akupunkturę stosowano na małżowiny uszu, ale skuteczne. W moim przypadku wystarczył jednorazowy zabieg. Z kilkuosobowej grupy znajomych, która razem ze mną zdecydowała się na wizytę u pani doktor, większość do tej pory nie pali - wspomina pięćdziesięciolatka.

Są i inne sposoby, jak hipnoza, biorezonans, sesje terapeutyczne oraz metody farmakologiczne. Głód nikotynowy pomagają złagodzić rozmaite gumy do żucia, pastylki do ssania, plastry, pastylki podjęzykowe i inhalatory nikotynowe. Są też leki wspomagające abstynencję nikotynową, które można stosować po konsultacji z lekarzem.

Nikotynowa terapia zastępcza to m.in. gumy do żucia i pastylki zawierające nikotynę, która powoli uwalnia się i wchłania do organizmu. Dzięki temu łagodzi objawy odstawienia papierosów. Podobnie działają plastry nikotynowe, które dostarczają kontrolowaną dawkę nikotyny do organizmu, pomagając zwalczyć głód nikotynowy. Jedną z popularniejszych ostatnio metod są również tzw. e-papierosy, czyli elektroniczne urządzenie służące do podawania niewielkich ilości nikotyny metodą inhalacji.

Szacujemy straty

Korzystając z kalkulatora tytoniowego dla palaczy, zamieszczonego na stronie jakrzucicpalenie.pl, możemy obliczyć, ile w swoim życiu straciliśmy przez papierosy. I tak, wypalając przez 10 lat codziennie paczkę papierosów za 12 złotych, puściliśmy z dymem około 43 800 złotych. Moglibyśmy za to mieć na przykład samochód osobowy albo 14 komputerów z oprzyrządowaniem lub 87 telefonów komórkowych, ewentualnie 47 podróży koleją transsyberyjską np. do Chin przez Mongolię, czy też 2433 bilety do kina. Z kolei kalkulator na stronie jabluszkowo.pl pozwala obliczyć dodatkowo, że papierosy w tym przypadku skróciły palącemu życie o około 11 miesięcy 20 dni 15 godzin.

Nikotyna podawana bez dodatków

E-papierosy to przypominające kształtem zwykłego papierosa elektroniczne urządzenia do podawania niewielkich ilości nikotyny metodą inhalacji.

Składają się zwykle z ustnika (kartridża), czyli wymiennego pojemnika na płyn zawierający nikotynę, atomizera, w którym jest on podgrzewany i zamieniany w dym oraz źródła zasilania. W e-papierosie nie zachodzi spalanie, dzięki czemu nie wydziela się silny zapach i powstaje bardzo niewiele substancji ubocznych.

Oba typy papierosów łączy jedynie zawartość nikotyny, którą w elektronicznym odpowiedniku można dowolnie regulować. Papierosy elektroniczne traktowane są jako sposób pomocny przy rzucaniu lub ograniczaniu palenia tradycyjnych papierosów. Nie powinny z nich jednak korzystać osoby niepełnoletnie, kobiety w ciąży i karmiące piersią oraz osoby cierpiące na choroby układu krążenia.

W przeciwieństwie do tradycyjnych, e-papieros nie jest zaliczany do wyrobów tytoniowych, więc z tego powodu nie podlega ustawie o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych. W związku z tym - jak czytamy na stronie www.e-papieros.edu.pl - z powodu braku odpowiednich przepisów prawnych dotyczących używania elektronicznych papierosów w miejscach objętych zakazem palenia, ewentualne karanie użytkowników nie jest możliwe i zgodne z prawem. Można zatem korzystać w nich z e-papierosa, który nie jest szkodliwy dla otoczenia. Wydzielana przez niego mgiełka zawiera śladowe ilości nikotyny, które szybko ulatniają się w powietrzu. Jednak w każdej sytuacji trzeba pamiętać o podstawach dobrego wychowania i pomimo braku formalnych zakazów, warto unikać palenia w takich miejscach jak szpitale, kina czy muzea.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska