Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przesmyk między MZK a MPO prosi się o szybką interwencję

Michał Malinowski
Chętnych do korzystania z przejścia nie brakuje. Jak argumentują przechodnie, jest przede wszystkim szybciej. Szkoda, że nie wygodniej
Chętnych do korzystania z przejścia nie brakuje. Jak argumentują przechodnie, jest przede wszystkim szybciej. Szkoda, że nie wygodniej Grzegorz Olkowski
Przechodzących tędy osób nie brakuje. Oraz śmieci i potężnych, starych słupów trakcyjnych. A wszystko to pod bokiem dwóch największych spółek miejskich w Toruniu.

Chodzi o przesmyk od ulicy Wielki Rów do osiedla Wrzosy II. Znajduje się między zajezdnią autobusową Miejskiego Zakładu Komunikacji a główną siedzibą i bazą Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania
[break]
- Jest to droga łącząca nasze osiedle z przystankami autobusowymi, kościołem, pocztą - mówi Hanna Olszewska, mieszkanka ul. Kombajnowej. - Jest onanie do przejścia, zwłaszcza po deszczu. Straciliśmy jakąkolwiek nadzieję. Nie chodzi nam przecież o drogę szybkiego ruchu. Przy zachowaniu pasa zieleni po obu stronach, można byłoby zbudować tu chodnik.
Każdego dnia spacerują tędy mieszkańcy pobliskich domów - matki z wózkami, rowerzyści czy zwykli przechodnie, którzy - tak jak pani Hanna - chcą po prostu ułatwić sobie życie. - Bywam tu codziennie i w zasadzie od lat nic się nie zmieniło. Może tylko poza kilkoma słupami, które pojawiły się niedawno. Są to chyba jakieś stare tramwajowe słupy trakcyjne - dodaje pan Michał z ul. Rolniczej.
W podobnym tonie wypowiada się także Hanna Góźdź z Koniuch, którą spotkaliśmy spacerującą z wózkiem. - Chodzę tędy praktycznie codziennie. Można w ten sposób skrócić sobie drogę. Problem jednak w tym, że stan tego przesmyku pozostawia wiele do życzenia.
Jak to zwykle bywa w przypadku takich „dzikich” terenów, problemem są także śmieci. To akurat może dziwić, bo przecież za płotem znajduje się MPO. Od prezesa tej miejskiej spółki, Piotra Rozwadowskiego, usłyszeliśmy, że oczyszczanie zleca Wydział Gospodarki Komunalnej. Dodał też, że między MPO a MZK ma powstać droga i że w tej sprawie najlepiej kontaktować się z MZK. Tak też zrobiliśmy.
- Nie mamy żadnych planów odnośnie tego terenu. Wiem tylko tyle, że miasto planuje wybudować tu drogę. Proszę kontaktować się w tej sprawie z Miejskim Zarządem Dróg - stwierdził Piotr Reich, rzecznik prasowy MZK w Toruniu.
W MZD nikt nie był nam w stanie udzielić konkretnych informacji o przyszłości przesmyku, podobnie zresztą jak nieodbierający telefonu Marcin Kowallek, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta. Do tematu wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska