Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przez most też przejedziemy!

Redakcja
Wielu torunian na miejsce rowerowych eskapad wybiera sobie Barbarkę. Jak Pan ocenia dojazd do lasu z centrum Torunia?

Z PAWŁEM WIŚNIEWSKIM, szefem Stowarzyszenia „Rowerowy Toruń” rozmawiamy o poruszaniu się po mieście oraz propagowaniu jazdy na rowerze.

<!** Image 3 align=none alt="Image 189507" sub="Jeszcze trochę, a ścieżkami rowerowymi będzie można dojechać na Barbarkę aż z Rubinkowa [Fot.: Adam Zakrzewski]">Wielu torunian na miejsce rowerowych eskapad wybiera sobie Barbarkę. Jak Pan ocenia dojazd do lasu z centrum Torunia?

Powstająca infrastruktura pozwoli wkrótce na to, aby ścieżkami rowerowymi - o gorszym lub lepszym standardzie - dojechać bez problemu na Barbarkę aż z Rubinkowa. Problemem jest odcinek Szosy Chełmińskiej od ulicy Polnej do miasta. W weekend nie powinno być jednak kłopotów z dojazdem. A sama Barbarka? Tam problemem są samochody. W każdy weekend czuć w lesie spaliny.<!** reklama>

Od ponad 5 lat, organizując Rowerową Masę Krytyczną namawiacie torunian, aby przesiedli się z samochodów na rowery.

Taka manifestacja rowerzystów na ulicach najlepiej pokazuje władzom, osobom decydującym o kształcie infrastruktury drogowej, a także samym mieszkańcom, że rower to niezwykle popularny środek komunikacji w Toruniu i że warto w niego inwestować. Zaczynaliśmy w marcu 2007 roku. Od tamtej pory zorganizowaliśmy już 35 takich imprez. Zainteresowanie wciąż rośnie. o czym świadczy liczba osób, które biorą w nich udział. Na ostatniej marcowej masie padł rekord. Jechało z nami ok. 600 rowerzystów i rowerzystek. Każda impreza odbywa się pod innym hasłem. W sobotę czeka nas odsłona muzyczna.

Czym ta masa będzie różniła się od pozostałych?

Do Torunia przyjedzie z Warszawy największa muzyczna riksza, która jest ewenementem nie tylko w Polsce, ale i w Europie. W tym roku wyjątkowo wesprze nas również ekipa z Łodzi ze swoją aparaturą grającą. Warto zabrać ze sobą na ten przejazd wszelkie dzwonki, trąbki i gwizdki, aby było nas słychać w całym mieście.

Jakie najdziwniejsze rowerowe pojazdy brały do tej pory udział w masie?

Chociażby monocykl z jednym kołem, który przeznaczony jest przede wszystkim do akrobacji cyrkowych. Co jeszcze? Rowery poziome, których długość rozciąga się do czterech metrów. Kiedyś mieliśmy też trójkołowca. Jest wiele rowerów, których właściciele bardziej od komfortu jazdy cenią sobie ich unikatowy wygląd. Oczywiście nie brakuje typowych holenderskich rowerów, które idealnie nadają się do jazdy miejskiej.

Byliście w różnych miejscach, ale nigdy nie przekroczyliście granicy mostu. Myśli Pan, że kiedyś uda się zawitać z masą np. na Podgórz?

Jeśli tylko zostanie otwarty nowy most, to na pewno. Na razie nie chcemy niepotrzebnie denerwować kierowców. Most to jedyna przeprawa na drugą stronę. Kiedy poruszamy się po ulicach miasta, kierowcy znający topografię Torunia bez problemu znajdą sposób, aby nas wyminąć bocznymi uliczkami. W przypadku mostu nie ma takich możliwości. Niestety.


Warto wiedzieć

Jak pojedzie 19 maja Rowerowa Masa?

Start w sobotę o godz. 16 na Rynku Nowomiejskim.

Uczestnicy odwiedzą największe toruńskie osiedla mieszkaniowe, czyli Rubinkowo i Skarpę.

Tempem spacerowym do pokonania będą mieli około 16 kilometrów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska