Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przy fontannie Cosmopolis mężczyzna zaczepiał ludzi. Co zrobić w takiej sytuacji?

Paulina Błaszkiewicz
Paulina Błaszkiewicz
Przy fontannie Cosmopolis kilka dni temu doszło do nieprzyjemnego incydentu
Przy fontannie Cosmopolis kilka dni temu doszło do nieprzyjemnego incydentu Sławomir Kowalski
Mężczyzna nas obserwował a w końcu do nas podszedł i patrzył dziwnym wzrokiem. Nie wiedziałyśmy co zrobić i odeszłyśmy - mówi Czytelniczka.

Jedna z naszych Czytelniczek we wtorek wybrała się ze swoją koleżanką do fontanny Cosmopolis. Ich spotkanie zakłócił przebywający tam mężczyzna, który bardzo dziwnie się zachowywał.

-Pan miał na głowie czapkę z daszkiem i kilka reklamówek z rzeczami. Chodził i przyglądał się z bliska ludziom, straszył dzieci, które kąpały się w fontannie. Starałyśmy się nie zwracać na niego uwagi, ale kiedy do nas podszedł i zaczął zaczepiać, po prostu wyszłyśmy - opowiada kobieta.

Co robić?
Nasza Czytelniczka przestraszyła się sytuacji, jaka ją spotkała i chce ostrzec innych przed podobnym incydentem. Pyta też co zrobić, gdy ktoś nas zaczepia? Jak reagować?

6 lat więzienia, 12-letni zakaz kierowania pojazdami i łącznie 60 tys. zł zadośćuczynienia dla krewnych ofiar - to wyrok dla Filipa K. Ten rozpędzony kierowca bmw zabił na pasach przy ul. Grudziądzkiej matkę i córkę. Wcześniej 40 razy łamał przepisy!Maksymalna przewidziana prawem kara za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym to 8 lat więzienia. Dziś (05.06) wydany wyrok dla Filipka K. należy do najsurowszych, orzekanych w podobnych przypadkach w Toruniu.Tekst: Małgorzata Oberlan>>>>SZCZEGÓŁY NA KOLEJNYCH STRONACHZobacz także:Zderzenie tramwaju z samochodem osobowym w ToruniuNowosciTorun

6 lat za zabicie matki i córki na pasach. To wyrok dla kiero...

Jarosław Paralusz, rzecznik Straży Miejskiej w Toruniu mówi, że najważniejsza rzecz, jaką możemy zrobić to zachować spokój. Nie powinniśmy też reagować na zaczepki. Najlepiej odsunąć się od takiej osoby i wezwać natychmiast pomoc.

W każdej sytuacji w miejscu publicznym, gdy ktoś jest nachalny prosimy o kontakt z dyżurnym Straży Miejskiej pod numerem 986. Jeśli nie chcemy dzwonić, bo obawiamy się reakcji ze strony osoby, która nas zaczepia, to pod ten sam numer możemy wysłać też sms-a. Nie wdajemy się też w żadną dyskusję z zaczepiającym, by go nie sprowokować - tłumaczy Jarosław Paralusz, dodając, że warto informować Straż Miejską o takich incydentach, ponieważ nie wiadomo, czy człowiek, który zaczepiał nas, za chwilę nie będzie zaczepiał kogoś innego.

Jak zjeść w ogródku?

Jeden z naszych Czytelników zwraca też uwagę na problem, który pojawi się co roku w ogródkach letnich na starówce.

Nowy polityczny blok i nowe pomysły wyborcze. PSL tworzy Koalicję Polską i zapowiada rozszerzenie programu 500+ po wygranych wyborach. Według ludowców 500+ należy się też dorosłym dzieciom – uczniom i studentom. Powód? Uczące się dzieci to nadal wydatek i to bardzo duży, takie osoby też potrzebują wsparcia państwa i PSL chętnie, po wygranych wyborach, takie środki dla nich wygospodaruje. Zobacz także: 500 plus na pierwsze dziecko. Jak przygotować wniosek o świadczenie 500 plus? Kto może ubiegać się o środki? Zapoznaj się z zasadami!Polecamy: 500 plus dla niepełnosprawnych będzie podwyższone do 1000 zł. Nniektórzy nie otrzymają wypłaty świadczenia 500 plus?

500 plus dla studentów. Na jakich zasadach przyznawane ma by...

- Ostatnio byłem na obiedzie z żoną w jednej z toruńskich restauracji. Było ciepło, więc usiedliśmy w ogródku, ale to nie był dobry pomysł, ponieważ co chwilę zaczepiali nas bezdomni, prosząc o drobne kwoty pieniędzy. Kelnerka ich wypraszała, ale to nie zmienia faktu, że nie czuliśmy się zbyt komfortowo w takiej sytuacji - opowiada mężczyzna.
Z kolei Jarosław Paralusz twierdzi, że problem jest coraz mniejszy w naszym mieście ze względu na dobrą współpracę właścicieli restauracji ze Strażą Miejską.

- Właściciele restauracyjnych ogródków rzadko do nas dzwonią z prośbą o takie interwencje, ponieważ żebranie zdarza się sporadycznie. A co zrobić w takiej sytuacji? Najlepiej nie reagować i nie dawać żadnych pieniędzy. Ci ludzie są przyzwyczajeni do tego, że żebrząc mogą uzbierać sporą sumę pieniędzy. Jeśli nie będziemy dawać drobnych, to nikt nie będzie nas zaczepiał - podkreśla Jarosław Paralusz.

POLECAMY: Inwestycje ojca Rydzyka

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska