Przyspieszenie inwestycji na bulwarze?

Przystań AZS powinna być gotowa już we wrześniu. W przyszłym roku natomiast być może uda się wyremontować także odcinek bulwaru między przystanią i mostem.

<!** Image 3 align=none alt="Image 192896" sub="Pustka w miejscu Wodnika i ruch na przystani AZS. Dziś jest raczej na odwrót, do przystani mało kto zagląda. Kiedyś to się jednak pewno zmieni [Fot.: Andrzej Kamiński]">- Zgodnie z umową prace przy renowacji przystani powinny się zakończyć w listopadzie. Jeśli jednak pogoda i stan wody nadal będą sprzyjające, wykonawca upora się z zadaniem pewnie już we wrześniu – mówi Szczepan Burak, dyrektor magistrackiego Wydziału Środowiska i Zieleni.<!** reklama>

Przystań AZS, której remont już opisywaliśmy, została pogłębiona, a dzięki przebudowie będzie mogła w przyszłości stać się wiślaną mariną. Prace wokół przystani pochłonęły ponad półtora miliona złotych. Dzięki tej sumie trwająca od kilku lat renowacja toruńskiego nabrzeża prawie dobiegnie końca.

<!** Image 4 align=right alt="Image 192896" sub="Pustka w miejscu Wodnika i ruch na przystani AZS. Dziś jest raczej na odwrót, do przystani mało kto zagląda. Kiedyś to się jednak pewno zmieni [Fot.: Andrzej Kamiński]">Prawie, ponieważ na swoją kolej czeka jeszcze odcinek między przystanią i mostem drogowym. Miał czekać długo, bo miasto na jego remont nie ma pieniędzy. Jeśli jednak na najbliższym posiedzeniu radni miejscy zgodzą się przeznaczyć na ten cel środki z Lokalnego Programu Rewitalizacji, całą operację być może uda się zakończyć już w przyszłym roku. Ten ostatni krok ma kosztować ponad cztery miliony złotych. Poza renowacją nabrzeża suma ta pozwoli także zagospodarować obszar między brzegiem rzeki i nowym „Wodnikiem”.

- Tak jak ustaliliśmy podczas konsultacji, teren ten przeznaczony będzie przede wszystkim do czynnej rekreacji - dodaje dyrektor Burak. - Ze względu na zagrożenie powodziowe, nie można tu stawiać obiektów kubaturowych, pojawią się jednak różne boiska, plac zabaw dla dzieci. Będzie też ścieżka rowerowa, oświetlenie i monitoring.

Czekamy, aż te plany nabiorą jakichś realnych kształtów. A żeby je sobie nieco urozmaicić, proponujemy małą fotograficzną wycieczkę w przeszłość do czasów, gdy przystań AZS dopiero powstawała, a w miejscu Wodnika stała tabliczka informująca o tym, że kąpiel jest wzbroniona. W sumie to wcale nie było aż tak dawno, zdjęcie pustej plaży pochodzi z 1969 roku.<!** Image 5 align=none alt="Image 192896" sub="Przebudowywana przystań przeszła już swój chrzest bojowy podczas niedawnych regat toruńsko-bydgoskich [Fot.: Adam Zakrzewski]">