Do trzech lat więzienia grozi właścicielowi psów, które w fatalnym stanie trafiły do schroniska dla zwierząt.
W środę na policję zadzwonił mieszkaniec Zakurzewa informując, że w jednym z gospodarstw są całkowicie zaniedbane psy.
- Niestety, okazało się to prawdą - mówi Marzena Solochewicz-Kostrzewska, oficer prasowy grudziądzkiej policji. - Mundurowi wyjaśniają powody takiego traktowania zwierząt.
<!** reklama>Jak się okazało jamnik i kundelek były potwornie wygłodzone. Zimę spędziły na dworze, a mały jamnik, który z natury jest tzw. kanapowcem był przykuty łańcuchem do budy. Psy trafiły do schroniska, gdzie lekarz weterynarii potwierdził ich zły stan.(ae)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?