Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Psy atakują biegaczy

Paweł Kędzia
Psy spuszczone ze smyczy potrafią wystraszyć nie tylko biegaczy
Psy spuszczone ze smyczy potrafią wystraszyć nie tylko biegaczy Jacek Smarz
Torunianie uprawiający sport w lasku przy UMK nie czują się bezpiecznie ze względu na zwierzęta, które tam biegają. Za spuszczenie psa ze smyczy grozi kilkusetzłotowy mandat.

- To było w sobotę. Biegałem w lasku przy UMK i zobaczyłem psa bez smyczy, średniej wielkości - relacjonuje pan Wiesław. - W pewnym momencie zwierzę puściło się za mną. Kiedy stanąłem, pies zaczął na mnie szczekać. Właścicielka z daleka krzyczała, żebym się nie bał, bo on jest niegroźny. Kiedy zwróciłem jej uwagę, kobieta się obruszyła. A gdyby chodziło o dziecko, które nie wie, jak się zachować w takiej sytuacji?

- W przeszłości jeden pies, wielki czarny wilczur skoczył mi na klatkę piersiową i prawie przewrócił - wspomina. - Jego właścicielka krzyczała wtedy, że piesek chce się tylko pobawić. Z rozmów ze znajomymi wynika, że do takich sytuacji w lasku przy UMK często dochodzi. Właściciele czworonogów wykazują się niestety kompletnym brakiem wyobraźni. To oni odpowiadają za zachowanie swoich zwierząt i muszą mieć świadomość, że nie można do końca ufać zwierzętom. Widziałem już przypadki, kiedy duży pies atakował mniejszego, a właściciele tłumaczyli, że to pierwszy raz. Kiedyś jeździłem na rowerze z gazem pieprzowym, bo w różnych miejscowościach atakowały mnie psy. Wrócę do tej metody obrony.

**

Czytaj też: Trwają poszukiwania Remka**

W toruńskiej Straży Miejskiej przyznają, że w skali Torunia nieodpowiednie zachowanie właścicieli psów to duży problem.

- W całym Toruniu w ubiegłym roku mieliśmy 490 interwencji wobec właścicieli psów - mówi Jarosław Paralusz, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Toruniu. - Są to zarówno ludzie, którzy wyprowadzają psy bez smyczy albo po nich nie sprzątają. W obrębie ulic Gagarina, Olszewskiego i Grunwaldzkiej było tylko pięć tego typu zgłoszeń. Jednocześnie wspólnie ze schroniskiem zostało schwytanych 48 bezpańskich psów.
Za spuszczanie psa ze smyczy grozi 500 złotych kary.

Zobacz też:

W czwartek na toruńskich Kluczykach można było zobaczyć latający parowóz. Zgadza się, mamy styczeń - do 1 kwietnia jeszcze daleko. To była jak najbardziej poważna akcja, zorganizowana przez toruńskie Stowarzyszenie Przyjaciół Kolei i Zabytków Techniki W powietrze wzbił się doskonale naszym Czytelnikom znany zabytkowy parowóz TKh z 1905 roku. 26-tonowa maszyna została przy pomocy dźwigu przeniesiona ze ślepego toru na inny, skąd będzie ją można przetoczyć pod dach lokomotywowni, gdzie lokomotywę czeka konserwacja.

Latająca lokomotywa na Kluczykach [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska