Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rada Seniorów będzie doradzać prezydentowi Torunia

Paulina Błaszkiewicz
Paulina Błaszkiewicz
Seniorzy cały czas udowadniają, że tzw. trzeci wiek to czas życia
Seniorzy cały czas udowadniają, że tzw. trzeci wiek to czas życia Tomasz Czachorowski
Starość jest procesem, który nie ominie nikogo. Niestety w Polsce, wszystko kojarzy się z tym procesem źle. Od razu pojawiają się inne negatywne skojarzenia: bieda, ubóstwo, choroba, siedzenie w domu - mówi "Nowościom" Krystyna Nowakowska, która stoi na czele Rady Seniorów przy prezydencie Torunia.

Czym będzie się zajmować Rada Seniorów?
Naszym zadaniem będzie współpraca z prezydentem Torunia. Będziemy przedstawiać nasze propozycje dotyczące ochrony praw i poszanowania godności osób w wieku senioralnym.
O problemach seniorów mówi się od dłuższego czasu, ale całkiem niedawno spotkałam się z opinią, że kto jeśli nie seniorzy mają mówić o tym, z czym borykają się na co dzień?
[break]
Naturalnie. Wiele inicjatyw podejmują ludzie młodzi, ale oni powinni współpracować z nami i od nas się uczyć. Kiedyś nadejdzie taki moment, że oni też będą chcieli mile spędzić ten czas senioralny.
Unika Pani słowa starość. Dlaczego?
Nie lubię tego słowa. Starość jest procesem, który nie ominie nikogo. Niestety w Polsce, wszystko kojarzy się z tym procesem źle. Od razu pojawiają się inne negatywne skojarzenia: bieda, ubóstwo, choroba, siedzenie w domu, czy samotność, dlatego wolę mówić o wieku albo czasie senioralnym. Gdyby przyszła pani na jeden z wykładów na Toruńskim Uniwersytecie Trzeciego Wieku zobaczyłaby pani ludzi, którzy cieszą się życiem i chcą przeciwdziałać temu wszystkiemu, co źle kojarzy się ze starością.
W jaki sposób można obalać te stereotypy, które krążą wokół seniorów?
Można to robić poprzez aktywne działanie. Z samego narzekania jeszcze nic konstruktywnego nie powstało. Ostatnio byłam na spotkaniu z premier Ewą Kopacz w Warszawie, które dotyczyło projektu Vigor. Jego celem jest m.in obserwacja dziennych domów opieki oraz utworzenie nowych klubów seniorów.
Pani też obserwuje takie miejsca?
Oczywiście. Przedwczoraj byłam w domu dziennego pobytu na Fałata i zobaczyłam szczęśliwych ludzi. Poznałam panią, która podeszła do mnie i powiedziała: Wie pani, ja bym bez tego miejsca nie istniała. Dzieci pracują, a ja siedziałabym w domu kompletnie sama. Wielu z nas śmieje się, że w takich domach seniorów siedzą starsi ludzie, którzy poza graniem w brydża, nic innego nie robią. To kolejny mit. O tym, że mam rację będzie się można przekonać już w najbliższą niedzielę podczas I Toruńskiej Senioriady.
No właśnie. Zdradzi Pani szczegóły tego wydarzenia?
Tych atrakcji będzie mnóstwo m.in: prezentacja rękodzieła artystycznego seniorów, występy artystyczne, pokaz samoobrony. Będą też stoiska gastronomiczne i zdrowotne, gdzie będzie można uzyskać informacje na temat badań itp. Zapowiada się ciekawie, ale najważniejszym celem jest pokazanie naszym wiekowym kolegom, że można żyć inaczej. Można wyjść z domu i zacząć realizować swoje pasje i marzenia, których wcześniej z różnych względów nie udało się nam zrealizować. „Jesteśmy”- to hasło I Senioriady, na którą już dziś serdecznie zapraszam nie tylko seniorów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska