Radni i członkowie zarządu województwa przedstawili swój majątek

Marszałek województwa kujawsko-pomorskiego Piotr Całbecki (Platforma Obywatelska) nie jest tu rekordzistą. Ma 330-metrowy dom, wart 800 tysięcy złotych, za który spłaca kredyt, do tego stanowiące siedlisko 2 hektary gruntu oszacowane na 50 tysięcy złotych. Posiadania oszczędności marszałek nie deklaruje, jego dochód z tytułu umowy o pracę za miniony rok wynosi niecałe 160 tysięcy złotych. W oświadczeniu znalazł się jeszcze samochód Audi Q5 z 2007 roku.
[break]
Przewodnicząca sejmiku, Dorota Jakuta, także z Platformy Obywatelskiej, wpisała do oświadczenia mieszkanie o powierzchni 117 metrów i wartości 520 tysięcy złotych, oraz drugie, liczące 50 metrów, za 400 tysięcy złotych. Dochody to 278 tysięcy złotych z umowy o pracę jako dyrektor Izby Gospodarczej „Wodociągi Polskie”. Samochody - Citroen C4 i Toyota Yaris z 2011 roku.

Ludowcy na hektarach

Zazdrość budzi natomiast majątek wiceprzewodniczącego sejmiku, Ryszarda Bobera (Polskie Stronnictwo Ludowe). 141 tysięcy złotych oszczędności, dwa domy o powierzchni 120 metrów i 80 metrów, o wartości 230 tysięcy złotych i 20 tysięcy złotych, mieszkania 48 metrów i 41 metrów o łącznej wartości 424 tys. zł, gospodarstwo rolne 144 ha z zabudowaniami, o wartości 6.685.000 złotych, które dało w ubiegłym roku 2.428.358 złotych przychodu, a do tego dwie działki rekreacyjne o powierzchni 2730 metrów i wartości 21 tys. zł, o maszynach i samochodach nie wspominając. Dodajmy jednak, że radny spłaca też kredyty.
Do najzamożniejszych radnych należy także klubowa koleżanka Ryszarda Bobera, Silvana Oczkowska. Ma dom o powierzchni 1107 metrów kwadratowych, o wartości 2 milionów złotych, gospodarstwo rolne (560 ha) nastawione na hodowlę bydła, warte 4335 tys. złotych i dające przychód w wysokości 4723 tys. zł (dochód 1898 tys. zł). Radna także spłaca kredyty.
Skromnie na tym tle wypada majątek innego polityka Polskiego Stronnictwa Ludowego, wicemarszałka Dariusza Kurzawy. Jak deklaruje, jest właścicielem 120-metrowego domu o wartości 50 tysięcy złotych i gospodarstwa rolnego (2,7 ha) ze stodołą i budynkiem gospodarczym, wartego 30 tysięcy złotych. Jego roczne dochody to 148.984 zł. Pan wicemarszałek jest jednak jeszcze młodym człowiekiem, więc ma czas na dorabianie się.
Reprezentujący Prawo i Sprawiedliwość kolejny wiceprzewodniczący sejmiku, Adam Banaszak, wpisał do oświadczenia cztery mieszkania o powierzchni - 42, 42, 40, 83 metry, o łącznej wartości 800 tysięcy złotych (spłaca kredyty mieszkaniowe) i grunty rolne (3,1 ha) o wartości 120 tysięcy złotych.

Mieszkać jak radni Platformy

Najbardziej imponujące siedziby i zasoby finansowe znajdziemy jednak w oświadczeniach radnych z klubu Platformy Obywatelskiej. Trudno się dziwić, bo kilku z nich to znani biznesmeni i wysokiej klasy menadżerowie.
Zbigniew Socha, przedsiębiorca z Brodnicy, oprócz liczonych w milionach oszczędności, cieszy się 400-metrowym domem. Marek Nowak, dyrektor szpitala w Grudziądzu, ma z kolei dom o powierzchni 356 metrów kwadratowych, o wartości 500 tysięcy złotych, przynoszące spory dochód gospodarstwo rolne (120 ha), warte 2500 tysięcy złotych plus działki budowlane warte w sumie 405 tysięcy złotych.
Janusz Niedźwiecki, były prezes Apatora, ma 300-metrowy dom wart 700 tysięcy złotych plus działkę, na której stoi wartą 182.700 zł, mieszkania 40 m i 60 m warte 500 tysięcy złotych oraz dom letniskowy - 100 m, wart 250 tysięcy złotych.
Komfortowo mieszka także kolejna radna z klubu Platformy Obywatelskiej, Barbara Kania, współwłaścicielka zakładu budowlano-handlowego. Posiada 400-metrowy dom oszacowany na 800 tysięcy złotych oraz 11 hektarów ziemi, sklep i budynki gospodarcze.

W opozycji skromniej

Do mniejszości należą radni, którzy żyją w przeciętnych mieszkaniach za przeciętną pensję, jak Wojciech Jaranowski, lider klubu Prawa i Sprawiedliwości, nauczyciel. Ma 60-metrowe spółdzielcze mieszkanie, warte 120 tysięcy złotych i volkswagena golfa V z 2008 roku.
Bez wypieków na twarzy czyta się też oświadczenia radnych Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Jeden z bardziej aktywnych, Jan Wadoń, ma 114-metrowy dom wart 200 tysięcy złotych, działkę z budynkiem gospodarczym i 30 tysięcy oszczędności.
Przedstawiciel Sojuszu Lewicy Demokratycznej we władzach sejmiku, wiceprzewodniczący Krystian Łuczak, ma natomiast dom o powierzchni 103,2 metra, wartości 400 tysięcy złotych.

Warto wiedzieć
Jawna kieszeń samorządowca
Aktualne oświadczenia majątkowe wszystkich radnych sejmiku województwa oraz członków Zarządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego można znaleźć na stronie internetowej: http://bip.kujawsko-pomorskie.pl.