Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni na straży

Joanna Pociżnicka
Wszystkiemu winny niewinny dymek, czyli palenie papierosów na korytarzach Urzędu Miasta. Z procederem walczą już pracownicy magistratu, jednak bez skutku. Radni zaciągają się na potęgę.

Wszystkiemu winny niewinny dymek, czyli palenie papierosów na korytarzach Urzędu Miasta. Z procederem walczą już pracownicy magistratu, jednak bez skutku. Radni zaciągają się na potęgę.

<!** Image 3 align=none alt="Image 185157" sub="Zmiany i kondycja Straży Miejskiej w Toruniu to główny temat wczorajszego posiedzenia Rady Miasta. Miniony rok podsumował p.o. komendanta Straży Miejskiej Mirosław Bartulewicz /Fot.: Jacek Smarz">Robią to nielegalnie, ponieważ od 15 listopada 2010 roku, palić w miejscach publicznych nie wolno. Dla palaczy wyznaczono specjalną palarnię poza Urzędem Miasta, jednak lokalni politycy nie chcą z niej korzystać. Wolą zaciszny kącik przy automacie do kawy.

- Ukaranie kolegów radnych symbolicznym mandatem byłoby tu wskazane - argumentował radny klubu PO Maciej Cichowicz, nawiązując tym samym do walki strażników miejskich z paleniem w miejscach publicznych.

<!** reklama>- Kolega Cichowicz zachował się jak skarżypyta z podstawówki. - skwitował Michał Jakubaszek, radny klubu PiS. - Wcześniej skarżył się na to, że zabrakło dla niego kawy.

Złośliwości podczas wczorajszej sesji było zdecydowanie więcej, Radni opozycji krytycznie odnieśli się m.in. do sprawozdania z działalności Straży Miejskiej w 2011 roku. Pełniący Obowiązki komendanta, Mirosław Bartulewicz podsumował działania strażników w minionym roku. Według niego dane są optymistyczne. - Widać duże zaangażowanie strażników miejskich w swoją pracę. Zwiększyła się również ich skuteczność. Mogę dzisiaj powiedzieć, że większość sprawców zostało ujętych samodzielnie. Pełnimy służbę i zapobiegamy czynom niedozwolonym.

- Z naszych obliczeń wynika, że te tak optymistyczne liczby raczej nie dają powodów do dumy - ripostował Waldemar Przybyszewski, szef klubu radny PO. - Dziennie na jednego strażnika przypada 1/3 zgłoszenia. To raczej mało.

Podczas obrad radni przyjęli także zmieniony regulamin Straży Miejskiej. Jeszcze przed sesją odbyła się konferencja prasowa zorganizowana przez klub radnych PiS, na której omówiono słabe strony toruńskiej Straży Miejskiej.

- Zdefiniowaliśmy podstawowe problemy - tłumaczy Michał Jakubaszek, radny klubu PiS. - Spadek efektywności pracy, który wyraża się w liczbie osób zatrzymanych. W 2010 roku wynosił on jedynie 883 osoby. Na szczęście w roku 2011 ta tendencja się zmieniła i zanotowaliśmy już 1078 interwencji, co daje 22 procentowy wzrost.

Kolejną kwestią poruszoną przez radnych był przerost kadry kierowniczej. - W związku z tym zlikwidowane są dwa stanowiska zastępców naczelników, które mogą być przesunięte do działań na ulicy. Zwiększono także premie strażników ze 148 złotych do 200 złotych miesięcznie.

Pod koniec obrad z apelem do prezydenta zwrócili się radni klubu PO, by odbyły się konsultacje społeczne w sprawie przebudowy placu Rapackiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska