MKTG SR - pasek na kartach artykułów

17 maja gala boksu w Pionkach! Organizatorzy odkrywają kolejne karty

Redakcja Polska Press
Redakcja Polska Press
archiwum
Już 17 maja w Pionkach odbędzie się gala Boksu Zawodowego Olavoga Boxing Night. Organizatorzy odkrywają kolejne karty. Emocjonująco zapowiada się pojedynek Łukasza Maćca z Pablo Sosą. Szykuje się bardzo ciekawa impreza.

- Pablo Sosa (12-7-3, 3 KO) ma swoje umiejętności, ale nie na moim poziomie. Oglądałem jego walki, wiem co potrafi, mam już ułożony plan i będę chciał szybko skończyć pojedynek - mówi Łukasz Maciec (28-7-1, 5 KO) przed walką na gali Olavoga Boxing Night, która odbędzie się 17 maja w Pionkach. Transmisja w TVP Sport. Bilety na ebilet.pl.

Do tego pojedynku dojdzie na dystansie 8 rund w umownym limicie 75 kg.

- Najbliższy pojedynek oraz kolejne traktuję bardzo poważnie i kibice na pewno obejrzą fajną walkę. Dam z siebie wszystko, pokażę się z dobrej strony, a za jakiś czas chętnie rewanż z Eugeniuszem Makarczukiem, jak najbardziej w 72,6 kg. Zresztą już jestem gotowy – powiedział lublinianin z grupy Tymex Boxing Promotions.

Zwycięstwo z Pablo Sosą ma być przełamaniem złej serii i jednocześnie prezentem na 35 urodziny. – Ale o jakiej serii mówimy? A od kiedy w sędziowaniu w boksie liczą się ciosy, które przyjmujesz na bloki? Niektórym osobom chętnie sprawiłbym okulary. Kto widział zdjęcie po walce moje razem z Eugeniuszem, widział jak wyglądała moja twarz, a jak poobijany był Makarczuk. To wystarczy za cały komentarz. Wiem, że popełniłem błędy, m.in. wagą przed walką, ale punktacja była żenująca - stwierdził Łukasz Maciec.

Kiedy w latach 2015-16 polski pięściarz toczył bardzo dobre walki w Stanach Zjednoczonych, pochodzący z Argentyny Pablo Sosa wystąpił m.in. w Ostrowcu Świętokrzyskim, przegrywając z Michałem Gerleckim.

- Czas spędzony w Ameryce był piękny… i chętnie bym tam wrócił poboksować z mocnymi rywalami. A kariery Sosy nie będę oceniał. Swój czas może miał, ja też, ale wiem, że mój kolejny w ringu jeszcze nadejdzie! – ocenił Polak.

Opowiadając o swoich przygotowaniach do gali 17 maja w Pionkach, Łukasz Maciec dodał: - Idą w dobrą stronę. Zacząłem od treningów w górach, gdzie pracowałem na wydolnością i kondycją pod okiem trenera Hakoba Karapetiana. Obecnie trenuję w Lublinie z trenerem Mateuszem Gatnickim, a także z trenerem przygotowania fizycznego i motoryki Pawłem Wolińskim. Nie obawiam się o wynik walki – podkreślił.

Jak ma wyglądać dalsza kariera bokserska Łukasza „Grubego” Maćca? – Uważam, że jestem w dobrym wieku, żeby jeszcze walczyć i osiągnąć w boksie dużo. Wszystko zależy od kilku walk, bo można pojechać za granicę, np. do pretendentów o jakieś pasy i wygrać. I już trafiasz do czołówki. W boksie wiele się może zmienić po jednym pojedynku. Na pewno jeszcze nie kończę.

Na Olavoga Boxing Night rywalizować będą także m.in. Kamil „Kundzia” Kuździeń, Tomasz “Joker” Nowicki, Niemiec Sahan Aybay, Krystian Buriański i debiutujący Klemens Szczepaniak.

Jeden z liderów Tymexu Robert Parzęczewski (32-2, 20 KO) przebywa w Kanadzie na obozie Artura Beterbijewa (20-0, 20 KO), ale wkrótce powinniśmy zobaczyć go na polskim ringu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie