Szczypiornistki Pre Zero APR Radom walczyły ile sił, ale lepsze okazały się piłkarki ręczne Suzuki Korony Handball Kielce. Zobacz zdjęcia

Pre Zero APR Radom – Suzuki Korona Handball Kielce 27:31 (9:15).

APR Radom: Kolasińska, Gwarek – Michalska 7, Mazurkiewicz 1, Ciszewska 1, Wach 1, Skorża 2, Machnio 5, Papke 4, Dydek 1, Rolek 5, Koss 0, Adaczyńska 0, Barańska 0.

Suzuki Korona Handball: Smelcerz 1- Berlińska 10, Rosińska 6, Leśniak 6, Staszewska 3, Rzepka 1, Tomczyk 3, Wawrzycka 1, Podsiadło 0, Śmiglarska 0, Grzegolec 0, Łucak 0.

Rywalizacja radomsko – kielecka toczyła się o stawkę. Wszak zespoły APR -u i Korony sąsiadują w tabeli. Korona jest czwarta, miała 34 punkty, ale o jeden mecz rozegrany więcej. Z kolei radomianki plasują się na piątej pozycji, a w 19 pojedynkach zgromadziły 30 oczek. Nie trzeba zatem wyższej matematyki, by stwierdzić, że jeśli podopieczne trenera Adriana Kondraciuka chcą jeszcze wyprzedzić Koronę na finiszu rozgrywek, to muszą z nimi wygrać. Dodatkową motywacją dla gospodyń była z pewnością chęć rewanżu za porażkę w pierwszej rundzie w Kielcach. W styczniu tego Korona pokonała ekipę Pre Zero 28:27…

Rewanż rozpoczął się od świetnej dyspozycji rzutowej Marty Rosińskiej. Rozgrywająca Korony trzykrotnie trafiała do siatki APR -u, a jednego gola dołożyła Magdalena Berlińska. W tym czasie radomianki, dzięki trafieniu z karnego Natalii Wach, zmniejszyły dystans. Mimo to w dziesiątej minucie rywalizacji kielczanki wygrywały w hali radomskiego Uniwersytetu 4:1. Za moment z karnego poprawiła Berlińska i gospodynie ustępowały czterema golami.
Trener miejscowych Adrian Kondraciuk nie wytrzymał i poprosił o czas na żądanie. Podczas przerwy głównie motywował swoje podopieczne do skuteczniejszej walki. No i po powrocie na plac gry do siatki Korony wcelowała Małgorzata Michalska.

Kolejne gole dla Suzuki Korony Handball zdobywały – trzykrotnie - Berlińska oraz Nikola Leśniak. . W efekcie miejscowe w 18 minucie ustępowały 3:9. Generalnie w pierwszej połowie radomianki nie miały atutów, by zniwelować straty. Pojedyncze zrywy gospodyń, jak trafienia Małgorzaty Michalskiej i Zofii Ciszewskiej, tylko zmniejszały dystans. Bo kiedy radomianki wcelowały do bramki kielczanek, te za moment za sprawą między innymi Gabrieli Tomczyk , znów odjeżdżały z wynikiem. Ostatecznie na przerwę kielecki zespół schodził na przerwę z zapasem sześciu bramek.

Po zmianie stron miejscowe wzięły się solidnie do pracy i po trafieniu Michalskiej przegrywały już tylko 22:24. Ale szybkie wznowienie Korony i skuteczna akcja w ofensywie spowodowała, że drużyna ze świętokrzyskiego ponownie wygrywała trzema golami.
APR nie odpuszczał. Kiedy Kinga Papke wykorzystała rzut karny, miejscowe ustępowały jednym trafieniem (25:26). Do końcowej syreny pozostawało wówczas dziesięć minut. Jednak kielczanki wciąż nie pozwalały na odrobienie wszystkich strat. Mało tego, błędy w ataku radomianek, Korona wykorzystywała regularnie. Na sześć minut przed końcem o ostatnią przerwę na żądanie poprosił trener Kondraciuk. Jego zawodniczki musiały odrobić wielką, bo pięciobramkową różnicę. Dwa gole z rzędu zdobyła dla gospodyń Wiktoria Skorża. Potem trafiła Michalska, ale wciąż Korona była lepsza.

Pogoń radomianek nie była skuteczna. Ostatecznie kielczanki zastopowały miejscowe, a po końcowej syrenie okazały się lepsze o cztery trafienia.

W innych meczach: Vitamineo Jelenia Góra - AZS AWF Handball Warszawa 31:29, Enea Piłka Ręczna Poznań - Dziewiątka Legnica 29:26, MTS Żory - SPR Arka Gdynia 34:23, Pogoń Szczecin - Sośnica Gliwice 31:23, Ruch Chorzów - Sambor Tczew 30:23.

Aktualna tabela

1.KPR Ruch Chorzów 20 60 659:458
2.MTS Żory 20 53 591:458
3.SPR Gdynia 20 39 554:469
4.Suzuki Korona Handball Kielce 21 37 589:598
5.ENEA Piłka Ręczna Poznań 20 32 598:611
6.PreZero APR Radom 20 30 526:517
7.SPR Pogoń Szczecin 21 27 533:548
8.VITAMINEO Jelenia Góra 20 21 532:600
9.Dziewiątka Legnica 20 21 524:604
10.Handball Warszawa 20 19 524:568
11. Sambor Tczew 20 18 505:573
12. Sośnica Gliwice 20 6 518:622

W kolejnych rubrykach: Klub, ilość rozegranych meczów, zdobyte punkty, stosunek bramek zdobyte do straconych