Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Randki w sieci. Tinder i co jeszcze? Jak znaleźć partnera w internecie?

Paulina Błaszkiewicz
Paulina Błaszkiewicz
Kamila Kacprzak od wielu lat bada związki powstające w sieci
Kamila Kacprzak od wielu lat bada związki powstające w sieci Nadesłana
Z dr Kamilą Kacprzak, pedagożką, badaczką związków uczuciowych nawiązywanych w sieci i autorką bloga "Naukowo-Uczuciowo" rozmawia Paulina Błaszkiewicz

Zobacz wideo: Czy po zakażeniu covid-19 zyskujemy odporność?

Gdzie ludzie randkują dziś w sieci?
W sieci istnieje wiele aplikacji i portali randkowych. Jakiś czas temu zainteresował mnie Bumble, chociaż nie znajdziemy tam tylu użytkowników co na innej popularnej aplikacji randkowej, pewnie dlatego prym nadal wiódł `Tinder. Jednak na rynku pojawił się realny konkurent dla tej aplikacji randkowej – Facebook Dating. Zasada działania jest prosta, przeglądamy profile i wyrażamy swoje zainteresowanie poprzez kliknięcie serduszka, jeśli mamy dopasowanie, tj. matcha możemy porozmawiać z wybraną osobą.

Warto przeczytać

To ciekawe rozwiązanie
Facebook Dating łączy w sobie funkcjonalność typowej apki randkowej - pozwala poznawać zupełnie nowe osoby, ale także wykorzystuje starą jak świat opcję poznawania się poprzez znajomych, wspólne zainteresowania itp. Jesteśmy bowiem zachęcani do tego, aby zbliżyć się do interesujących znajomych, którzy udzielają się na tych samych grupach i uczestniczą w tych samych wydarzeniach itp. Co ważne, żeby skorzystać z Facebook Dating nie trzeba instalować dodatkowej apki, ponieważ funkcja randkowania jest dostępna dla wszystkich użytkowników Facebook. Warto jednak zaznaczyć, że jeśli zdecydujemy się randkować przez Facebooka to nikt z naszych znajomych się o tym nie dowie. Myślę, że to ciekawa alternatywa dla Tindera także dlatego, że pozostaje w całości bezpłatna.

Nie lubi Pani Tindera?
Lubię, ale istniej takie przekonanie, że na Tinderze ludzie szukają przelotnych znajomości. Tinder sam z tym walczy, ponieważ postrzeganie go zdemonizowało. Ludzie myślą, że na Tinderze nie znajdą partnera na życie.

A można tam go znaleźć?
Można. Jestem na to najlepszym dowodem, bo sama znalazłam męża przez Tindera. Nie miał zdjęcia profilowego, ale miał ciekawy opis i tak się zaczęła znajomość. Ludzie mają różne oczekiwania. Mogą umówić się na tzw. "one night stand" , ale może z tego wyniknąć relacja romantyczna.

Na co zwracać uwagę przy wyborze apki, czy portalu randkowego?
Największym walorem danej aplikacji jest liczba użytkowników. 30 osób w okolicy to słabo. Na Tinderze liczba osób jest znacząca.

Jaka jest rola tych apek i portali w randkowaniu?
Przede wszystkim uzyskanie dostępu do potencjalnych partnerów. Nie oszukujmy się, w pewnych kręgach ta dostępność po prostu się kończy. Moje możliwości tuż po studiach zostały ograniczone, by znajomi nawet nie poznawali mnie ze swoimi znajomymi. Poza tym wiemy, że ludzie korzystający z tych apek, czy portali są wolni, a przynajmniej tak deklarują. To dobre miejsce albo narzędzie, z którego możemy korzystać. A co z tym dalej zrobimy, zależy tylko od nas. Radziłabym nie nastawiać się zbyt optymistycznie, bo to, że zainstalujemy apkę nie oznacza, że trafi nam się miłość życia.

Portale randkowe pojawiły się już w latach 90. Dziś przeżywają rozkwit?
Tak, pełnią coraz większą rolę. Powstają coraz nowsze portale, komunikatory. Ludzie szukają kontaktu nie tylko z rodziną i znajomymi, ale też innymi osobami. W pandemii zmienił się jednak sposób randkowania. Podchodzimy do spotkań na żywo rozważniej, a co za tym idzie, dajemy sobie więcej czasu na poznanie kogoś.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska