Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ratujmy serce i życie Olka!

Justyna Wojciechowska-Narloch
Olek na razie jest bezpieczny w brzuchu mamy Moniki Magiery. Po porodzie chłopiec będzie potrzebował natychmiastowej pomocy
Olek na razie jest bezpieczny w brzuchu mamy Moniki Magiery. Po porodzie chłopiec będzie potrzebował natychmiastowej pomocy Jacek Smarz
Trzeba zebrać jeszcze 245 tys. zł, by mały Aleksander dostał swoją szansę na życie. Teraz chłopiec jest bezpieczny w brzuchu mamy, ale gdy się urodzi, musi przejść cykl skomplikowanych operacji serca.

U Olka podczas badań prenatalnych zdiagnozowano HLHS, czyli zespół niedorozwoju lewego serca. Mówiąc wprost dziecko rodzi się z połową tego narządu i nieleczone umiera w pierwszych dobach życia. Medycyna zna jednak metody, by takie noworodki ratować. To skomplikowane, kilkuetapowe zabiegi operacyjne. I tę właśnie szansę chcą wykorzystać rodzice chłopca.

- Kiedy dowiedzieliśmy się co jest naszemu synkowi, byliśmy w rozpaczy. Przez pięć długich lat staraliśmy się o niego, a tu nagle diagnoza brzmiąca jak wyrok – opowiada Monika Magiera, mama Olka. - Otrząsnęliśmy się jednak i postanowiliśmy walczyć. Jednak by nasz Oluś dostał swoją szansę, potrzebne są pieniądze. Proszę, kochani, pomóżcie nam zostać rodzicami!

Czytaj też: Święto Miasta Torunia 2017

Pani Monika zdecydowała się na klinikę w Niemczech i pracującego tam świetnego polskiego kardiochirurga prof. Edwarda Malca. Ma on ogromne doświadczenie w leczeniu dzieci z HLHS. Ma także duże sukcesy. Koszt porodu, który musi odbyć się w niemieckiej klinice oraz późniejszej diagnostyki i operacji dziecka to w sumie 330 tys. zł. Pieniądze trzeba zebrać do 10 sierpnia. Gdy to się uda 20 dni później pani Monika będzie już w klinice prof. Malca.

Historia Olka poruszyła już wiele serc. Zbiórkę prowadzoną na portalu internetowym siepomaga.pl wsparło ponad 5,7 tys. osób wpłacając ponad 106 tys. zł. Wciąż jednak brakuje 245 tys. zł.

Przeczytaj także: Bezpieczeństwo na starówce

Na rzecz chłopca prowadzone są charytatywne internetowe aukcje, m.in. koszulki Michała Kwiatkowskiego, kompleksowej terapii dietetycznej czy architektoniczny projekt pokoju.

- Czas nie działa na naszą korzyść. Prosimy więc o pomoc. Liczy się każdy grosz – apelują rodzice Olka.

Chłopcu można pomóc dokonując wpłat na rachunek:

Fundacja na rzecz dzieci z wadami serca Cor Infantis
86 1600 1101 0003 0502 1175 2150 z dopiskiem „Aleksander Magiera”.
Dla wpłat zagranicznych: USD PL93 1600 1101 0003 0502 1175 2024 „Aleksander Magiera”,
EUR PL50 1600 1101 0003 0502 1175 2022 „Aleksander Magiera”. Kod SWIFT dla przelewów z zagranicy: ppabplpk. Bank: BGŻ BNP PARIBAS oddział w Lublinie, ul. Probostwo 6A, 20-089 Lublin
Fundacja nie pobiera prowizji.

Zobacz także:

NowosciTorun

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska