Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ratunek w autostradzie

Marek Nienartowicz
Marek Nienartowicz
- To jest koszmar - tak Michał Gałkowski, mieszkaniec Łysomic, ocenia sytuację na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 1 z drogą wojewódzką nr 552 w tej miejscowości.

- To jest koszmar - tak Michał Gałkowski, mieszkaniec Łysomic, ocenia sytuację na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 1 z drogą wojewódzką nr 552 w tej miejscowości.

<!** Image 2 align=right alt="Image 93404" sub="Sytuacja w Łysomicach pogorszyła się w ostatnich latach, gdy przy „jedynce” powstały japońskie fabryki / Fot. Paweł Wiśniewski">Do podobnych wniosków dochodzą kierowcy, chociaż na sytuację w Łysomicach patrzą z innego punktu widzenia. Często stoją bowiem w ogromnych korkach. Dotyczy to zwłaszcza jadących od strony Gdańska i skręcających w Łysomicach na Grębocin, na prowizoryczną obwodnicę Torunia. Także tych zmierzających w odwrotnym kierunku. Z kolei w soboty w korkach stoją samochody jadące „jedynką” od Torunia w stronę Gdańska.

Problem z dojazdem

Kierowcy szukają więc skrótów. Ten główny biegnie ulicą Lipową w Łysomicach. To asfaltowa wiejska droga, rozjeżdżana m.in. przez tiry i autobusy.

- Często mam problemy z dojazdem do domu - mówi Michał Gałkowski, mieszkający właśnie przy Lipowej. - Tu też tworzą się korki. Duży ruch panuje tu od godziny 3 nad ranem do godziny 19. W efekcie piesi i rowerzyście mają wielkie problemy, by korzystać z pozbawionej chodników i pobocza ulicy.

<!** reklama>Sytuację na „jedynce”, Lipowej i drodze wojewódzkiej nr 552 komplikuje tor kolejowy, przecinający tę ostatnią. Przejazd przez niego kilkanaście razy dziennie jest zamykany ze względu na pociągi.

Do tego dochodzi biegnąca tuż obok bardzo ruchliwa „jedynka”.

W efekcie często dochodzi do niebezpiecznych sytuacji. Na przykład gdy dwa tiry nie mogą się wyminąć i jeden z nich zaczyna cofać.

Kara za skrót

- Oczywiście wiemy, że tu dochodzi do takich sytuacji - mówi Wiesław Rospirski, naczelnik sekcji ruchu drogowego toruńskiej policji. - Główny problem to korki, bo kierowcy mimo wszystko zachowują ostrożność i nie notujemy na skrzyżowaniu wielu wypadków i kolizji. Zgłaszamy nasze postulaty dotyczące organizacji ruchu. Karzemy też kierowców jeżdżących skrótami i naruszających przepisy. Sytuacja w Łysomicach pogorszyła się w ostatnich latach, gdy przy „jedynce” powstały japońskie fabryki. Drogę nieco przebudowano. Jednak nie na tyle, by usprawnić ruch.

- Zdajemy sobie sprawę z sytuacji w Łysomicach - mówi Tomasz Okoński rzecznik prasowy bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Próbowaliśmy przesterować sygnalizację świetlną, ale wtedy piesi mieli problemy z przejściem przez drogi. Na poważniejsze zmiany się nie zdecydujemy, gdyż rozpoczyna się wkrótce budowa autostrady A1, a ona rozwiąże za kilka lat problem w Łysomicach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska