Rekompensata za fiata. Państwo zapłaci nawet 20 tys. złotych. Zapisałeś się na samochód? Odzyskasz pieniądze po latach
Państwo zapłaci za niedostarczone Maluchy i duże Fiaty
Na samochód w czasach PRL mogli sobie pozwolić nieliczni. Nie dość, że wybór był niewielki, to nie były one dostępne od ręki. Z początkiem lat 80. rząd Wojciecha Jaruzelskiego wprowadził system nadpłat. Polacy odkładali środki na książeczce oszczędnościowej, by w końcu uzbierać sumę na wymarzonego fiata 125p lub 126p.
Cena nie była mała. Maluch kosztował około 20 średnich pensji. Oczywiście nie wystarczyło uzbierać pieniędzy. Trzeba było też liczyć na udane losowanie. W przeciwnym razie czekano na kolejne losowania, co ciągnęło się nieraz latami. W końcu komunizm upadł, a pieniądze z nadpłat pozostały w Narodowym Banku Polskim.
Czytaj dalej. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE[/b]
ZOBACZ TAKŻE:
Kultowe samochody na starych zdjęciach. Te modele jeździły dawniej po polskich drogach, dziś kosztują majątek