Remont w dawnym kinoteatrze "Grunwald" w Toruniu. Rozpoczęły się prace budowlane. Zaglądamy do środka!

Z dawnego „Grunwaldu” niezmienione pozostaną dwie zewnętrzne ściany: od ulicy Warszawskiej i od Woli Zamkowej. Do swojej pierwotnej wersji wróci balkon nad głównym wejściem do budynku. Wyrosną też zupełnie nowe mury. Gruntownie zmienią się wnętrza. Powstanie scena obrotowa, będą nowoczesne urządzenia sceniczne. Na widowni zmieści się ponad 700 foteli. Będzie je można ustawiać w różny sposób – tradycyjnie przed widownią i na przykład dokoła niej.

Sala widowiskowa da się przearanżować na konferencyjną. W przebudowanym gmachu, poza sceną, jej zapleczem, salami prób i biurami, znajdą się pokoje hotelowe, bardzo przydatne w teatrze, który nie ma stałego zespołu aktorskiego i zaprasza aktorów z innych miast. Jak zapewnia dyr. Anna Wołek, wiele detali i przedmiotów z dawnego wystroju i wyposażenia kinoteatru zostanie zachowanych i wyeksponowanych.

Zaprojektuj i wybuduj

Szczegółowy projekt architektoniczny przebudowy dopiero powstaje - w poznańskiej pracowni „Sound and Space” Roberta Lebiody. To ma być inwestycja typu „zaprojektuj i wybuduj”. Taka formuła nie przewiduje odrębnego przetargu na projekt. To wykonawca robót zleca projektowanie współpracującemu z nim architektowi. Z deski kreślarskiej, a właściwie z ekranu komputera, dokładna koncepcja budynku ma wyjść za dwa miesiące. Do tego czasu prace opierać się będą na programie funkcjonalno-użytkowym przedstawionym przez inwestora.

WARTO ZOBACZYĆ

Na razie wnętrza kinoteatru straszą odpadającą farbą, wyszczerbionymi schodami (klatek schodowych było tu nadspodziewanie dużo), brudnym parkietem i panelami, bodaj z płyt pilśniowych.

Zaczniemy od demontażu starego wyposażenia, grzejników, instalacji elektrycznej. Potem wjedzie ciężki sprzęt – zapowiada Paweł Krupiński z firmy JPD. - Największym wyzwaniem będzie połączenie starej substancji, którą konserwator zabytków polecił zachować, z nowymi konstrukcjami.

Cztery zamki

Remont i rozbudowa ma kosztować 27 mln 618 tys. złotych. Z tego blisko 15 mln pochodzi z Regionalnego Programu Operacyjnego, a 12 mln 620 tys. to „wkład własny” samorządu województwa. Wykonawcą robót będzie konsorcjum firm JPD sp. z o.o., Zakład Budowlany Krupiński oraz Clima Komfort sp. z o.o.

Prace zaplanowano na dwa lata. Marszałek Całbecki zapewnia, że pieniądze będą do budowlańców wpływały bez opóźnień, dzięki czemu nie powinno być przestojów.

Atutem grudziądzkiej firmy jest doświadczenie w remontach historycznych budynków, także teatralnych – podkreśla Anna Wołek.

POLECAMY

Firma ma w dorobku ukończony w zeszłym roku remont i modernizację teatru w Grudziądzu, renowację grudziądzkiego zabytku - wieży „Klimek”, trzynastu kościołów i czterech zamków. Wszystkie te prace nadzorowali konserwatorzy zabytków, z którymi, jak mówi Jan Krupiński, współpraca dobrze się układała. Projektant teatru, „Sound and Space”, na swojej stronie internetowej chwali się udziałem w budowie tak sławnych obiektów, jak Narodowe Forum Muzyki we Wrocławiu i Europejskie Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego w Lusławicach, a także w remoncie warszawskiej Sali Kongresowej.

Przypomnijmy, że obiekt przy ul. Warszawskiej 11, gdzie kiedyś działał wojskowy kinoteatr, samorząd województwa kupił z przeznaczeniem na główną siedzibę Impresaryjnego Teatru Muzycznego. Zakładano, że remont zacznie się w pierwszym kwartale 2018 roku. Nie udało się. Po kolejnym przetargu władze wojewódzkie bezskutecznie starały się o dodatkowe pieniądze z Programu Operacyjnego "Infrastruktura i Środowisko". Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego odmówiło. Urząd Marszałkowski postarał się więc o wsparcie z Regionalnego Programu Operacyjnego na rozwój tzw. potencjałów endogenicznych województwa.

Do obejrzenia: SPOD EKRANU - Midsommar