Rodzice zgwałconego chłopca: "Nie ma zgody na ten wyrok!" Sprawca z Łasina dostał 7,5 roku więzienia
Tak się składa, że chłopiec niedługo przed dramatem zdążył skończyć 15 lat. To istotne dla sprawy z prawnego punktu widzenia. Prokuratura oskarżyła Przemysława G. o "zwykły gwałt", na podstawie art. 197 par. 1 (zgwałcenie: "Kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem doprowadza inną osobę do obcowania płciowego..."). To przestępstwo zagrożone karą od 2 do 12 lat więzienia. - Gdyby chłopiec nie miał skończonych 15 lat, mężczyzna odpowiadałby za gwałt na nieletnim i groziłoby mu pozbawienie wolności na czas nie krótszy niż 3 lata. Maksymalnie natomiast nawet 15 lat - mówiła "Nowościom" Agnieszka Reniecka, prokurator rejonowa w Grudziądzu.
Dla rodziny skrzywdzonego chłopca i grudziądzkiej prokuratury najważniejsze było jednak, by w ogóle doprowadzić do skazania Przemysława G. Kilka lat temu śledczy ponieśli już w związku z jego osobą porażkę w sądzie. Proces o zgwałcenie pierwszego chłopca toczył się przed Sądem Rejonowym w Grudziądzu przez pół roku. 28 maja 2014 roku sąd całkowicie uniewinnił Przemysława G. od zarzucanego mu czynu. Z takim rozstrzygnięciem nie mogli pogodzić się śledczy. - Prokurator był przekonany do siły zebranego materiału dowodowego. Wykorzystał możliwość apelacji. Walczył do końca - podkreślała prokurator Agnieszka Reniecka.
POLECAMY
Kobiety poszukiwane przez kujawsko-pomorską policję. Sprawdź, czy je rozpoznajesz!
TOP 10 miejsce, gdzie popełnia się błędy na egzaminach na prawo jazdy w Toruniu. Dane z WORD