Rondo i ćwierć obwodnicy

Zgodnie z zapowiedziami, Gneralna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad połączy trasę przemysłową z główną drogą. Ponadto do 2013 roku ma powstać obwodnica z ulicy Sądowej do Sikorskiego.

<!** Image 2 align=none alt="Image 167781" sub="Powstanie trasy przemysłowej miało m.in. wyprowadzić ruch ciężarowek z centrum. Brak ronda to utrudnia / Rys. Milena Wojtkowiak">Temat sygnalizowaliśmy w wydaniu internetowym naszej gazety. Burmistrz Jarosław Radacz gościł u wiceministra resortu infrastruktury Radosława Stępnia w sprawie budowy ronda i II etapu obwodnicy.

- W styczniu, razem z wiceburmistrzem Krzysztofem Hekertem i posłem Januszem Dzięciołem, byliśmy w ministerstwie, by lobbować o wpisanie budowy drugiego etapu obwodnicy drogi krajowej nr 15 na listę inwestycji realizowanych do 2013 roku - mówi Jarosław Radacz burmistrz Brodnicy. - Okazało się, że minister był przekonany, że rondo przy zbiegu ulic Sądowej i Targowej już jest, więc ma go na liście zadań inwestycyjnych GDDKiA na ten rok. Przekonaliśmy ministra, że rondo musi powstać jak najszybciej.

W bydgoskim oddziale GDDKiA nie komentują ministerialnych informacji jakoby rondo już istniało. Zresztą, już w sierpniu znany był już harmonogram robót. - Zgodnie z zapewnieniem GDDKiA, prace przy budowie ronda mają rozpocząć się w marcu 2011 roku - mówił wtedy ówczesny wiceburmistrz Jan Chudzikowski.

<!** reklama>- Latem dyrektor Marek Kowalczyk z bydgoskiego oddziału GDDKiA oświadczył, że ronda w 2010 roku nie zrobią, ale minister polecił zostawić harmonogram i w marcu ruszą roboty przy rondzie - dodaje były burmistrz, a obecnie radny Wacław Derlicki.

Najpóźniej do listopada trasa przemysłowa będzie wreszcie skomunikowana z ulicą Sądową. - W czerwcu powinny rozpocząć się roboty, które potrwają pięć miesięcy - informuje Tomasz Okoński, rzecznik GDDKiA. Za 12 mln zł powstanie rondo. Od krajowej "piętnastki" zostanie odcięta ul. Czarneckiego, dokąd kierowcy dojadą korzystając z drogi serwisowej, która powstanie od ul. Wojska Polskiego przez parking przy Nadleśnictwie.

Gdyby rondo nie powstało w tym roku, miastu groziłyby sankcje finansowe. - Powstanie trasy przemysłowej miało m. in. wyprowadzić ruch samochodów ciężarowych z centrum miasta - mówi burmistrz. - Brak ronda utrudnia wykorzystanie trasy w zakładanym stopniu. Inwestycja mogła więc zostać ostatecznie uznana przez Urząd Marszałkowski za niespełniającą zakładane rezultaty.

Ministerstwo przesunęło budowę połączenia ulicy Sądowej z Sikorskiego na listę zadań priorytetowych, których realizacja może zostać rozpoczęta do 2013 roku.