<!** Image 3 align=none alt="Image 224786" sub="Radni PO Bartłomiej Jóźwiak i Paweł Wiśniewski - dwóch z czwórki inicjatorów wniosku [Fot.: Jacek Smarz]">Pomysł, by patronem ronda przy Szosie Chełmińskiej uczynić Tadeusza Mazowieckiego, dzieli toruńskich radnych. PiS go nie poprze, a przy okazji dały o sobie znać różnice w największym klubie Rady Miasta.
Z ideą wystąpili radni miejscy Platformy Obywatelskiej: Michał Rzymyszkiewicz, Bartłomiej Jóźwiak, Łukasz Walkusz i Paweł Wiśniewski. Wyrwali się przed klubowy szereg, prestiżowej dla PO sprawy nie uzgadniając z władzami. Niechcący postawili swoją partię w niezręcznej sytuacji, bo wokół kandydatury Tadeusza Mazowieckiego na patrona ronda przy Trasie Średnicowej, którą Rada Miasta ma się zająć na czwartkowym posiedzeniu, zrobiło się zamieszanie.
- My tego wniosku nie poprzemy - mówi Michał Jakubaszek, przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości. - Postać premiera Mazowieckiego budzi duże kontrowersje, poza tym rondo nie jest jeszcze oddane do użytku.
Jakie kontrowersje? Radny odsyła do najnowszej historii Polski, ustaleń Okrągłego Stołu i tego, jaki rząd stworzył premier Mazowiecki. Takie komentarze, powtarzane również gdzie indziej, bolą przewodniczącego klubu PO w Radzie Miasta Waldemara Przybyszewskiego.
- Takie nazwy i postacie powinny łączyć, a nie dzielić - mówi. - Byłoby dobrze, gdyby tak wybitna postać zyskała powszechną akceptację.
<!** reklama>
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, podczas dzisiejszego posiedzenia klubu PO na głowy czterech niefortunnych wnioskodawców mogą posypać się gromy, tym bardziej że poza prestiżem partii ucierpiał również wizerunek jej szefa w Radzie Miasta.
- Moim zdaniem to świadczy o rozłamie w Platformie, zresztą od jakiegoś czasu widać, że w tym klubie działa frakcja - mówi Jarosław Beszczyński, przewodniczący klubu radnych Czasu Gospodarzy. - Może jego przewodniczący nie ma już takiej siły jak kiedyś?
Na wyjaśnienie wątpliwości radni będą mieli dziś sporo czasu, Michał Rzymyszkiewicz, jeden z inicjatorów projektu jest gotowy do dyskusji.
- Od samego początku mówiliśmy, że to inicjatywa grupy radnych, a nie klubu czy partii - mówi. - Nie proponowaliśmy budowy pomnika, ale tylko nazwanie ronda. Uznaliśmy, że to godny sposób na uczczenie pamięci pierwszego premiera wolnej Polski.
Pamięć ta, niestety, utonęła w polskim bagienku. Takie wrażenie można odnieść, czytając pojawiające się na różnych forach komentarze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?