Rolnicy z regionu zanotowali w tym roku olbrzymie straty w swoich uprawach. Wszystko przez przymrozki z przełomu lutego i marca. Szansą dla nich są kredyty. Zboża ozime i rzepak uległy zniszczeniu na polach całego powiatu i to w znaczącym stopniu. Wszystko przez to, że w lutym i marcu były duże mrozy, a jednocześnie brakowało śniegu, który ewentualnie mógłby przykrywać uprawy i pozwolić im na spokojne przezimowanie. Urzędnicy i rolnicy z naszego województwa przyznają zgodnie, że takich skutków zimy w naszym regionie nie było od dawna.
- Sytuacja w rolnictwie jest nie do pozazdroszczenia - przyznaje Tadeusz Szczepanek, zastępca wójta w Urzędzie Gminy Gruta i przewodniczący komisji przyjmującej wnioski. - Najmniejsze straty ponieśliśmy w uprawach żyta, bo dotyczą one tylko około dziesięciu procent upraw. W pozostałych przypadkach straty dotknęły ponad dziewięćdziesiąt procent różnego rodzaju zbóż, a także rzepaku. Jeśli chodzi o tę ostatnią uprawę, to rolnicy nie wiedzą, czy nawet ten pozostały procent, który się zachował, będzie można jeszcze uratować.
W gminie Gruta szacują, że na swoim terenie mają blisko 5,5 tysiąca hektarów pól, na których rosną zboża ozime i rzepak. Wskutek minionej zimy zniszczeniu uległo prawie 5 tysięcy hektarów upraw. Podobnie jest w innych częściach regionu.
We wszystkich urzędach trwa przyjmowanie wniosków od rolników, którzy mogą ubiegać się o preferencyjny kredyt na wznowienie produkcji rolnej.
- Czekamy także na decyzje Rady Ministrów w zakresie pomocy najbardziej poszkodowanym - dodaje Tadeusz Szczepanek. - W ubiegłym roku straty były drobne i dotyczyły tylko jednej uprawy - głównie rzepaku. Nie ograniczamy rolników czasem, w którym mogą złożyć wnioski. Zgodnie z instrukcją obowiązuje nas dwumiesięczny termin. Umawiamy się z rolnikami, żeby złożyli je do najbliższych świąt, ale jeśli ktoś przyjdzie po Wielkanocy, też ten wniosek przyjmiemy.
Z kolei w Urzędzie Gminy Grudziądz do dzisiaj swoje wnioski złożyło 120 rolników z wszystkich miejscowości. Tutaj najczęściej straty dotyczyły rzepaku i pszenżyta, a mniejsze zboża jakoś udało się przezimować bez większych strat.
Do połowy kwietnia przyjmowane będą wnioski w Urzędzie Gminy Rogóźno.
- Po druki przychodzi bardzo dużo osób, zainteresowanie jest naprawdę olbrzymie - mówi Danuta Mączkowska, przewodnicząca komisji orzekającej starty w tym urzędzie. - Mamy przygotowane druki, które każdy może pobrać. Straty w tym roku są spore. Mało kto już chyba pamięta taką zimę.**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
