Przypomnijmy, że w związku z wojną na Ukrainie przed sezonem Polski Związek Motorowy zabronił startować rosyjskim zawodnikom. Jedynym wyjątkiem był Gleb Czugunow ze Sparty Wrocław, który nie tylko posiada polskie obywatelstwo i licencję Ż, ale też reprezentował biało-czerwone barwy na arenie międzynarodowej. Dla innych Rosjan z polskim paszportem, m. in. Emila Sajfutdinowa (For Nature Solutions Apator Toruń) i Artioma Łaguty (Sparta Wrocław) litości już nie było.
Od początku najbardziej na tę sytuację narzekał mocno wspierany przez swój klub Łaguta. Miesiąc temu pojawiły się pogłoski, że wskutek małej liczby wartościowych zawodników na rynku PZM jest skłonny zmienić zdanie i dopuścić Rosjan do rozgrywek. Ale dopiero od przyszłego roku. Zawodnik Sparty, która przeżywa w tym sezonie duży sportowy kryzys, postanowił jednak nie czekać. Złożył pozew do sądu przeciwko żużlowym władzom i czeka na rozprawę. Na co powołuje się Rosjanin?
Otóż uważa, że zakazując mu możliwości legalnego zarobkowania PZM narusza jego konstytucyjne prawa. Powołuje się oczywiście na to, że ma polskie obywatelstwo.
Raczej wątpliwe jest to, by przed skończeniem tego sezonu sprawa w sądzie została rozstrzygnięta. Łaguta więc być może dmucha na zimne przed przyszłorocznymi rozgrywkami lub w pozwie domaga się odszkodowania. Tego oficjalnie nie wiadomo. PZM sprawy nie komentuje.
Prawdopodobnie w ślady Łaguty pójdzie Sajfutdinow. Zasugerował to menedżer KS Toruń Krzysztof Gałańdziuk w wywiadzie dla Eleven Sports.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?