Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Roszady w toruńskim MZD po aferze parkingowej

tw
Stefan Kalinowski (pierwszy z lewej) nie jest już wicedyrektorem MZD. Rafał Wiewiórski (pierwszy z prawej), szef toruńskich drogowców, nie ukrywa, że zmiana stanowiska swojego zastępcy ma związek z nieprawidłowościami w SPP.
Stefan Kalinowski (pierwszy z lewej) nie jest już wicedyrektorem MZD. Rafał Wiewiórski (pierwszy z prawej), szef toruńskich drogowców, nie ukrywa, że zmiana stanowiska swojego zastępcy ma związek z nieprawidłowościami w SPP. Grzegorz Olkowski
Wicedyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Toruniu Stefan Kalinowski został odwołany ze stanowiska. Wszystko przez tzw. aferę parkingową.

Stefan Kalinowski od września 2005 roku pracował w Miejskim Zarządzie Dróg na stanowisku zastępcy dyrektora. W 2014 r. został p.o. dyrektora do momentu wyłonienia nowego szefa. Powrót na poprzednie stanowisku nastąpił, gdy szefem MZD został Rafał Wiewiórski.

Obecny dyrektor MZD nie ukrywa, że decyzja o przesunięciu na inne stanowisko swego zastępcy to pokłosie afery parkingowej.

- Pana Kalinowskiego zdecydowałem się przenieść na niższe stanowisko, ponieważ nie podjął działań mających na celu zmianę uchwały Rady Miasta, dotyczącej nieprawidłowości w strefie płatnego parkowania. Nie było z jego strony, jak i kierownika SPP, inicjatywy, a osoby pełniące takie funkcje powinny się wykazać w tym zakresie - mówi dyrektor Wiewiórski.

Czytaj też: Rzeź bażantów dla szych z Warszawy

MZD zapewnia, że pracuje obecnie nad nowym projektem uchwały. Będzie on uwzględniał nie tylko dotychczasowe uchybienia, ale także zmieniał kwestię opłat za miejsca do parkowania. Dokument po przygotowaniu w toruńskim MZD ma być następnie opiniowany w różnych wydziałach miasta.

Były wiceszef MZD Stefan Kalinowski pełni obecnie funkcję kierownika działu utrzymania i ewidencji ulic. Oprócz niego posadę stracił również Andrzej Kant, pełniący obowiązki kierownika działu zarządzania pasem drogowy, któremu podlega strefa płatnego parkowania.

Polecamy: Co wiesz o znanych toruniankach? QUIZ

W grudniu 2016 r. okazało się, że niektórzy biznesmeni, dziennikarze, radni czy urzędnicy, ale także ich rodziny parkowali za darmo na toruńskiej starówce. Straty kasy miejskiej z tego procederu mogły sięgać nawet 1 mln złotych rocznie. Chodziło m.in. o wydawanie zezwoleń na bezpłatne parkowanie na okaziciela bez wskazania konkretnego samochodu, wydawanie abonamentów dla osób spoza strefy, kopiowanie zezwoleń przez użytkowników czy parkowanie na podstawie zezwoleń na wjazd na starówkę.

Zobacz też

Kontynuujemy publikację naszych raportów placowych. Zaglądamy do portfeli m.in. lekarzy, urzędników i nauczycieli.Aby poznać kolejne płace kliknij na kolejne zdjęcie >>Uwaga. Wszystkie zdjęcia są ilustracyjne. Osoby na nich zupełnie przypadkowe.O krok od wielkiej tragedii! Cudem uniknęli śmierci! [wideo - program Stop Agresji Drogowej]

Kujawsko-Pomorska Lista Płac 2017. Tak zarabia "budżetówka" [STAWKI]

Przez kilka dni w poszukiwania zaginionego torunianina Remigiusza Baczyńskiego zaangażowana była Grupa Specjalna Płetwonurków RP.

Poszukiwania Remka. Płetwonurkowie i Rutkowski w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska