Rozstrzygnęliśmy konkurs „Zwierzęcy Świat”

„Zwierzęcy świat” to jeden z najsympatyczniejszych naszych konkursów. Pokazuje, jak bardzo w ostatnich czasach zmieniło się podejście do zwierząt. Ci, którzy je mają, nie tylko traktują je jak pełnoprawnych członków rodziny, ale też leczą w przypadku choroby oraz dla urody - czeszą i strzygą u profesjonalistów.

Nasz plebiscyt miał trzy kategorie: najlepszy weterynarz, salon zwierzęcej urody oraz zwierzak. Największa konkurencja była w pierwszej z nich.

Doktor Szczepan Szczech zgromadził ponad tysiąc głosów. To - podobnie jak w ubiegłym roku - dało mu zwycięstwo w plebiscycie.

- Jestem bardzo szczęśliwy, bo od dwóch dekad wykonuję zawód, który jest jednocześnie moją pasją - mówi weterynarz. - Zaufanie, którym darzą mnie ludzie, jest bezcenne.

Zobacz także: Sportowiec Torunia Roku 2016 oraz Młodzieżowiec Torunia Roku 2016 [PLEBISCYT]

Na drugim miejscu znalazła się Agnieszka Wichtowska z lecznicy Vet-Med, a na trzecim - Justyna Zakrzewska z gabinetu przy ulicy Wyszyńskiego.

- Ten sukces to dowód na to, że robię w życiu to, do czego zostałam stworzona - mówi Marta Wicińska, właścicielka salonu „Champion”, która w plebiscycie zwyciężyła po raz drugi.

Kolejne miejsca zajęli: salon „Zwierzo-wizaż” oraz salon Groomerski.

Wiele braw zebrała Tosia, 4-letnia urocza suczka po ciężkich przejściach. Jej obecna pani - Lidia Pitulska z Dobrzejewic zabrała ją z nielegalnej hodowli pod Lesznem.

- O jej dramatycznym losie dowiedziałam się z internetu. To był impuls. Wsiadłam do auta i pojechałam po nią - opowiada Lidia Pitulska. - Dziś w niczym nie przypomina tamtego zabiedzonego i chorego psiaka. Jest ciekawska i skora do zabaw.

Właścicielka Tosi ma jeszcze dwa inne psy - to 5-letni york Maks oraz Misia, suczka pochodząca z tej samej feralnej hodowli pod Lesznem.