Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rusza żużlowe EURO [w sobotnim wydaniu program zawodów]

Krzysztof Wypijewski
Na starcie zobaczymy aż sześciu stałych uczestników tegorocznego cyklu Grand Prix i czterech mistrzów Europy z poprzednich lat. Transmisja w Eurosporcie od godz. 18.30.

Na starcie zobaczymy aż sześciu stałych uczestników tegorocznego cyklu Grand Prix i czterech mistrzów Europy z poprzednich lat. Transmisja w Eurosporcie od godz. 18.30.

Indywidualne mistrzostwa Europy rozgrywane są od 2001 roku, ale jeszcze nigdy nie miały tak mocnej obsady. Dotychczas startowali w nich zawodnicy, którym nie udało się dostać do Grand Prix.

Od tego sezonu to się zmieni. Wszystko za sprawą toruńskiej firmy One Sport, która wykupiła na 3 lata prawa do imprezy od UEM (Europejska Federacja Motocyklowa). Karolowi Lejmanowi i Janowi Konikiewiczowi udało się pozyskać możnych sponsorów i zbudować bardzo solidny budżet (pula nagród wynosi ok. 1 mln zł). Sowite wynagrodzenie i transmisje w Eurosporcie do 71 krajów na całym świecie, sprawiły, że nie było problemów z namówieniem gwiazd do startu w cyklu IME.

<!** reklama>Stałe zaproszenia otrzymali: Ales Dryml (triumfator IME sprzed roku), Emil Sajfutdinow (aktualny lider cyklu Grand Prix), Tai Woffinden (wicelider), Nicki Pedersen (5. miejsce), Tomasz Gollob (8.) oraz Fredrik Lindgren (10.). Ten ostatni zastąpił w ostatniej chwili kontuzjowanego Andreasa Jonssona.

Pozostałych uczestników wyłoniono w eliminacjach. Przebrnął przez nie m.in. stały uczestnik tegorocznego GP Martin Vaculik. W cyklu zobaczymy ponadto triumfatorów IME z sezonów 2007, 2010 i 2011, czyli - odpowiednio - Juricę Pavlica, Sebastiana Ułamka i Grigorija Łagutę.

- Chcemy stworzyć produkt jakiego jeszcze w sporcie żużlowym nie było. Dzięki partnerom, których już udało nam się pozyskać, możemy powiedzieć, że Speedway European Championships pod względem zasięgu medialnego, możliwości promocyjnych dla partnerów, miast-organizatorów oraz samych zawodników osiągnie wymiar, jakiego speedway jeszcze nie miał - mówi Karol Lejman z One Sport.

Dodajmy, że na każde zawody, podobnie jak w Grand Prix, przyznawana będzie jedna dzika karta. Gdańscy organizatorzy wyróżnili w ten sposób swojego juniora Krystiana Pieszczka.

<!** Image 2 align=none alt="Image 216736" sub="Kibice już ostrzą sobie zęby na pojedynki m.in. Emila Sajfutdinowa z Nickim Pedersenem (na zdjęciu) [FOT. Jarosław Pabijan]">IME składać się będą z czterech rund. Kolejne turnieje rozegrane zostaną 10 sierpnia w Togliatti (Rosja), 14 września w Gorican (Chorwacja) i 29 września w Rzeszowie.

Każda impreza składać się będzie z 22 wyścigów. Najpierw rozegrana zostanie runda eliminacyjna (20 biegów). Dwóch najlepszych jeźdźców awansuje od razu do finału. Żużlowcy z miejsc 3-6 powalczą w barażu o dwa pozostałe miejsca.

Mistrzem zostanie zawodnik, który uzbiera najwięcej punktów w czterech rundach. W każdym turnieju będzie można zdobyć maksymalnie 18 oczek (pięć zwycięstw w serii zasadniczej + triumf w finale). Baraż nie będzie uwzględniany.

W sobotnim, papierowym wydaniu naszej gazety zamieszczamy program zawodów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska