Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Są wdzięczni, bo znaleźli u nas dom i pracę, ale dziś kibicować będą Ukrainie [EURO 2016]

Redakcja
Borys Wasiutin od kilku miesięcy przebywa w Polsce. Jest zachwycony Toruniem i chciałby zostać tutaj na stałe
Borys Wasiutin od kilku miesięcy przebywa w Polsce. Jest zachwycony Toruniem i chciałby zostać tutaj na stałe Grzegorz Olkowski
- To jest zupełnie inna kadra niż za czasów Szewczenki i Woronina. Teraz mieszkańcy są podzieleni, co musi przekładać się na atmosferę w kadrze - komentuje Borys Wasiutin - Ukrainiec, mieszkający w Toruniu.

To będzie pierwszy mecz Polaków od lat, kiedy reprezentacja wystąpi bez presji wyniku. Bynajmniej nie dlatego, że biało-czerwoni pożegnali się z turniejem. We Francji w tej roli w „polskiej” grupie C występuje Ukraina. Po przegranej z Niemcami i sensacyjnej porażce z outsiderem - z Irlandią Północną - przeciwko Polakom ukraińska „Sbirna” wybiegnie powalczyć tylko o honor.

Wieczorem w żółto-niebieskich barwach przed telewizorami w regionie zasiądzie kilka tysięcy Ukraińców, którzy w naszym kraju znaleźli nie tylko dom, ale przede wszystkim szansę na lepsze życie.

- Mieszkańcy Ukrainy uciekają w poszukiwaniu lepszego i spokojniejszego życia - mówi Borys Wasiutyn, 22-latek z Doniecka. - Wychowałem się w Doniecku. Tam dorastałem, kształciłem się. Zrobiłem licencjat na kierunku wychowanie fizyczne. Wojna sprawiła, że Donieck przestał być miejscem bezpiecznym. Musiałem wyjechać.

W Toruniu, za pośrednictwem sportu, odnalazł bezpieczną przystań.

- Chciałbym tutaj zostać na stałe. Toruń bardzo mi się podoba - przyznaje.

- Od ubiegłego roku, kiedy zmieniła się sytuacja na Ukrainie, miesięcznie spływa do nas ok. 200-250 wniosków z podaniami o pozwolenie na pracę w Polsce - mówi Adam Horbulewicz, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Toruniu. - Obywatele Ukrainy znajdują zatrudnienie w różnych branżach, jako budowlańcy, kierowcy, pomoc gospodarcza, czy spawacze.

Albo w sporcie - tak jak Borys. Na Ukrainie grał w piłkę nożną i z powodzeniem odnalazł się w toruńskiej drużynie.

- To moja szansa na ułożenie sobie życia - nie ukrywa.

Jego zdaniem na dyspozycję ukraińskiej kadry nakładają się, niestety, problemy geopolityczne. Tuż przed Euro, w maju, podczas ligowego meczu na szczycie zawodnicy Szachatara Donieck i Dynama Kijów, z których wielu na co dzień występuje w reprezentacji, skoczyli sobie do gardeł.

- Na grę reprezentacji składa się wiele czynników - komentuje Borys. - To jest zupełnie inna kadra niż za czasów Andrija Szewczenki i Andrija Woronina. Wtedy był spokój na Ukrainie i reprezentacja stała na wysokim poziomie. Teraz mieszkańcy są podzieleni, co musi przekładać się na atmosferę w kadrze.

Nadziei na poprawę sytuacji upatrują w Andriju Szewczence, która miałby zostać nowym trenerem kadry.

- To jest piłkarz wszech czasów na Ukrainie - mówi Borys.

Przed dzisiejszym meczem nie ma wątpliwości, kto jest faworytem, choć jeszcze dwa lata temu „Sbirna” dała Polsce łupnia.

- Nie ma co ukrywać, że Polska pewnie wygra ten mecz - mówi Borys. - Oglądałem jej mecz z Niemcami. Moim zdaniem, to był najlepszy mecz mistrzostw. Jednak chociaż mam wielką wdzięczność dla waszego kraju, sympatycznych ludzi, to będę kibicował Ukrainie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska