Są wyniki matur - 26 proc. uczniów nie zdało co najmniej jednego egzaminu

Na tę chwilę maturzyści czekali od maja. We wtorek wreszcie poznali wyniki egzaminów dojrzałości i w swoich szkołach odebrali świadectwa maturalne. Te dzień wcześniej zostały przesłane do Torunia przez Okręgową Komisję Egzaminacyjną w Gdańsku.
[break]
- Wydano nam polecenie, by przed godz. 9.30 czerwca pod żadnym pozorem nie podawać wyników. A emocje były ogromne, maturzyści dzwonili do szkoły, przychodzili się podpytać. W niedzielę spotkałem jedną z absolwentek na starówce. Zamiast opowiadać o wakacjach, mówiła, jak bardzo czeka na wyniki matur - tłumaczy Roman Szefler, dyrektor IX LO w Toruniu.
Wszyscy tegoroczni absolwenci liceów ogólnokształcących zdawali maturę w nowej formule. Oznaczało to dla nich obowiązkowy dodatkowy egzamin z jednego przedmiotu do wyboru oraz inny niż dotychczasowa prezentacja egzamin ustny z języka polskiego.
W starej formule maturzyści musieli obowiązkowo przystąpić do pięciu egzaminów: trzech pisemnych - z języka polskiego, matematyki i języka obcego nowożytnego (obligatoryjne są na poziomie podstawowym) oraz dwóch ustnych - z polskiego i języka obcego. Starą maturę pisali absolwenci techników i osoby po raz kolejny do niej przystępujące.

Wstępna informacja dotycząca egzaminów dojrzałości nie napawa jednak szczególnym optymizmem.
W skali kraju maturę w nowej formule zdało 74 proc. uczniów, kolejne 19 proc. ma prawo do poprawki w sierpniu, a 7 proc. (prawie 19 tys. osób) poległo na więcej niż jednym przedmiocie. To oznacza, że muszą podchodzić do matury jeszcze raz. Trzeba zaznaczyć, że jeszcze gorzej było z maturą w starej formule, którą zdało tylko 64 proc. przystępujących do niej osób.
Co było do przewidzenia, najsłabiej wypadła matematyka, obowiązkowa dla wszystkich zdających. W kraju poradziło sobie z nią 82 proc. uczniów. Średnia z tego przedmiotu to 55 proc. O wiele lepiej było z języka polskiego, który na poziomie podstawowym zdało 98 proc. abiturientów. Tu średnia wyniosła 66 proc. Tylko nieco gorzej wypadł angielski - najpopularniejszy wśród maturzystów język. Na poziomie podstawowym zdało go 97 proc. uczniów.
Inaczej niż w kraju rozkładają się wyniki w Kujawsko-Pomorskiem. Są po prostu gorsze. W regionie do egzaminów dojrzałości przystąpiło prawie 15 tys. osób (z tego 6,1 tys. w starej formule), a niespełna 11 tys. je zdało (73 proc.). 20 proc., czyli 2,9 tys. uczniów, ma prawo do poprawki w sierpniu, a prawie 1,1 tys. musi powtórzyć wszystkie egzaminy. 67 proc. piszących starą maturę zakończyło ją pełnym sukcesem.

Przepis na maturę
- Aby ją zdać, trzeba zgromadzić 30 proc. punktów możliwych do zdobycia z przedmiotów obowiązkowych. Porażka na jednym egzaminie daje prawo do poprawki.