MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Są wyniki sekcji zwłok zwierząt z Fundacji Toruńska Kocia Straż. Co wykazały? Czy prezes fundacji wciąż działa?

Są wyniki sekcji zwłok zwierząt z Fundacji Toruńska Kocia Straż. Co wykazały? Pojawiły się także informacje o dalszej działalności na rzecz zwierząt, mimo zakazu jej prowadzenia.
Są wyniki sekcji zwłok zwierząt z Fundacji Toruńska Kocia Straż. Co wykazały? Pojawiły się także informacje o dalszej działalności na rzecz zwierząt, mimo zakazu jej prowadzenia. Archiwum Nowości
Mijają kolejne miesiące od interwencji w siedzibie Fundacji Toruńska Kocia Straż przy ul. Gagarina. W ostatnim czasie pojawiły się wyniki sekcji zwłok zwierząt, które znaleziono w budynku w różnym stanie rozkładu. Co wykazały? Płyną także niepokojące wieści z Łodzi, gdzie prezes fundacji miała przenieść swoją działalność.

Wyniki sekcji zwłok zwierząt z Toruńskiej Kociej Straży

Sprawa Fundacji Toruńska Kocia Straż wciąż trwa i zaskakuje. Nadal nie gasną emocje po makabrycznym odkryciu, do którego doszło w marcu br., w pawilonie handlowym przy ul. Gagarina. Znaleziono tam martwe zwierzęta w różnym stanie rozkładu. Przetrzymywano je w foliowych workach i w kartonach. Przypomnijmy, że łącznie znaleziono 37 zwłok. Podczas marcowej interwencji z udziałem służb odebrano także 22 zwierzęta żywe, ale zaniedbane, które przewieziono do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Toruniu. Kolejne zwłoki znaleziono w maju br. w jednym z domków na terenie Rodzinnych Ogrodów Działkowych „Metalchem” przy ul. Przybyszewskiego w Toruniu, gdzie mieściła się siedziba fundacji jeszcze przed przeniesieniem do pawilonu przy Gagarina.

W ostatnim czasie pojawiły się wyniki przeprowadzonej sekcji zwłok zwierząt. Informację tę potwierdził w rozmowie z „Nowościami” prok. Andrzej Kukawski, rzecznik prasowy Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum-Zachód. Co wykazała opinia biegłego z zakresu weterynarii?

– W przeważającej większości stwierdzono śmierć zwierząt z powodów trawiennych lub oddechowych. Niektóre z nich miały także złamane kończyny, lecz nie można stwierdzić, czy doszło do tego przed śmiercią, czy po niej, np. w trakcie przemieszczania zwłok. Dwóch ciał zwierząt nie dało się dokładnie przebadać – przekazał prok. Andrzej Kukawski.

Należy w tej sytuacji podkreślić, że Joannie W. postawiono zarzut art. 35 ustęp 1a z ustawy o ochronie praw zwierząt, czyli znęcania się nad zwierzętami i utrzymywania ich w niewłaściwych warunkach, a nie doprowadzenia do ich zgonu. Prezes Fundacji Toruńska Kocia Straż grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. Decyzją prokuratury ma zakaz prowadzenia działalności na rzecz zwierząt, zakaz opuszczania kraju oraz dozór policyjny. Nie ma na razie zakazu posiadania zwierząt. Sprawa cały czas jest w toku.

Przeniesienie działalności do Łodzi?

Z redakcją „Nowości” skontaktowali się mieszkańcy jednej z kamienic przy ul. Żeromskiego w Łodzi, informując, że Joanna W. swoją działalność przeniosła właśnie tam. Mieszkańcy skarżą się nie tylko na uporczywe szczekanie psów i ogromny hałas, lecz przede wszystkim na wydobywający się z mieszkania odór. Na klatce schodowej mają gromadzić się muchy.

– Boimy się, że dramat z Torunia za chwilę się tu powtórzy – mówił nam jeden z mieszkańców. – W mieszkaniu są psy i koty. Ktoś do nich przychodzi, ale nie mamy pewności czy codziennie. Psy ujadają całymi dniami. Jest ich na pewno kilka.

Mieszkańcy skarżą się na szczekanie i wycie psów, a także odór i gromadzące się muchy.
Mieszkańcy skarżą się na szczekanie i wycie psów, a także odór i gromadzące się muchy. FB/ Fundacja [/quot/]Toruńska Kocia Straż[/quot/] - informacje

W ostatnim czasie pojawiły się informacje, że w mieszkaniu przetrzymywane są młode dogi niemieckie. Wyciekły zdjęcia przedstawiające psy. Przez działaczy, którzy śledzą ruchy prezes fundacji, poszukiwana jest hodowla, która sprzedała bądź wydała Joannie W. rasowe zwierzęta. W sprawę poszukiwania zaangażowało się także sporo internautów. Część z nich nie miała pojęcia o tym, co wydarzyło się w Toruniu. Wiele osób jest przerażonych tym, że sprawa zatacza koło, ale w innym mieście. Warto przy tej okazji zaznaczyć, że Joanna W., może więc łamać zakaz prowadzenia działalności na rzecz zwierząt. Aktywnie działa także w mediach społecznościowych. Na stronie na Facebooku "Toruńska Bezdomność Zwierząt" (dawniej Fundacja "Toruńska Kocia Straż - nazwa zmieniona po sierpniowym przesłuchaniu) niemal każdego dnia pojawiają się nowe posty - głównie uderzające w działania Toruńskiego Towarzystwa Ochrony Praw Zwierząt oraz jego prezesa, Piotra Korpala.

Mieszkańcy kamienicy informują, że sytuacja z dnia na dzień staje się coraz bardziej zacięta i niepokojąca. Postanowili zwołać spotkanie z przedstawicielami spółdzielni mieszkaniowej, zawiadomili służby. Jak udało nam się na razie dowiedzieć od mieszkańców kamienicy, podstaw do odbioru zwierząt nie stwierdzono. Na odpowiedź z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi w sprawie przeprowadzonej interwencji nadal czekamy. Do sprawy wrócimy.

Więcej informacji z Torunia i okolic przeczytasz >>>TUTAJ<<<<

Polecamy: Obejrzyj najlepsze zdjęcia naszych fotoreporterów >>> TUTAJ <<<

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Galaktyczny Lewy - również na kadrze?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska