Na 25 lat więzienia skazał wczoraj toruński Sąd Okręgowy 27-letniego Piotra B., oskarżonego o napad na stację paliw w Grudziądzu i zabójstwo jej 45-letniego pracownika.
Świadków zbrodni, do której doszło w styczniu ubiegłego roku, nie udało się znaleźć. O jej przebiegu wiadomo tyle, co 27-latek mówił podczas śledztwa.
Mężczyzna twierdzi, że na stację poszedł w celu załatwienia potrzeby fizjologicznej. Wówczas znajdujący się tam pracownik miał mieć do niego pretensje, że w ogóle się tam pojawił. Wtedy też miało dojść pomiędzy nimi do szarpaniny, podczas której Piotr B. zadał 45-latkowi śmiertelny cios nożem w klatkę piersiową oraz kilka uderzeń metalowym tłuczkiem do mięsa w głowę.
<!** reklama>Oskarżony tłumaczył, że zrobił to w obronie własnej. Zdaniem prokuratury 27-latek przyszedł na stację z zamiarem napadu, o czym świadczy tłuczek. Nie wiadomo tylko, czy przestępstwo miało od razu charakter rabunkowy, czy też oskarżonego i ofiarę łączyły inne sprawy, które mogły wywołać awanturę.
Ze stacji zginęło prawie 6 tys. zł. Większą część zagrabionej kwoty Piotr B. przepuścił w grudziądzkim kasynie. Grał tam często i - jak mówili świadkowie - przeważnie przegrywał. Kiedy dzień po zbrodni policjanci zatrzymali Piotra B., miał już tylko 800 zł.
Prokurator zażądał dla oskarżonego 15 lat więzienia, biorąc pod uwagę fakt, że 27-latek nie był wcześniej karany.
Podobną linię obrony przyjął adwokat oskarżonego. Przekonywał, że jego klient miał bardzo trudne dzieciństwo, wychowywała go ulica, a mimo to nie był wcześniej karany i cieszy się dobrą opinią.
- Nie zmienię tego, co się stało, ale chcę jeszcze raz przeprosić - mówił w ostatnim słowie Piotr B., prosząc o łagodny wymiar kary.
Sąd był jednak znacznie bardziej surowy niż prokurator. Skazał Piotra B. na 25 lat więzienia.
- 15 lat nie odpowiada szkodliwości czynu popełnionego przez oskarżonego. 27-latek jest wysoce zdemoralizowany i okoliczności zbrodni popełnionej przez niego są w pewnych momentach zatrważające - tłumaczył sąd.
Skład orzekający miał zapewne na myśli makabryczny opis ran zadanych ofierze tłuczkiem do mięsa. Wyrok nie jest prawomocny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?