Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sala otworzy podwoje w listopadzie, ale zainteresowanych posadami od dawna jest wielu

Małgorzata Oberlan
Grzegorz Grabowski zapewnia: - Nie obawiam się o kadry, bo zainteresowani pytają u mnie o pracę i składają CV od dawna.
Grzegorz Grabowski zapewnia: - Nie obawiam się o kadry, bo zainteresowani pytają u mnie o pracę i składają CV od dawna. Sławomir Kowalski
- Na wszystkie stanowiska będą konkursy - zapewnia Grzegorz Grabowski, od półtora roku prezes spółki Centrum Kulturalno-Kongresowego Jordanki.

On sam funkcję prezesa objął jednak nie po konkursie, ale po mianowaniu przez radę nadzorczą miejskiej spółki. Stało się to w maju 2013 roku. Wcześniej Grzegorz Grabowski był pełnomocnikiem prezydenta do spraw zagospodarowania Jordanek (od grudnia 2011 roku).
[break]
Bez żadnych konkursów skompletowany został też zespół współpracowników prezesa, składający się z sekretarki, specjalistki ds. finansowych, specjalisty do spraw technicznych i sceny oraz pracownika działu impresaryjno-programowego.
- W styczniu przyjęliśmy jednak regulamin zatrudniania, który przewiduje obsadzanie stanowisk w drodze konkursów. Docelowo etatów będzie 26. Do takiego poziomu zatrudnienia obligują nas wskaźniki Unii Europejskiej, z której dotacji przecież korzystamy - objaśnia prezes Grabowski. - Praca będzie w trzech działach: impresaryjno-programowym, administracyjno-gospodarczym i technicznym. Nie obawiam się o kadry, bo zainteresowani pytają u mnie o pracę i składają CV od dawna.

Wielu torunian pyta, do czego potrzebna jest spółka Centrum Kulturalno-Kongresowe Jordanki i jej pracownicy, skoro centrum otworzy swe podwoje dopiero w listopadzie 2015 roku. Przypominamy więc wyjaśnienia magistratu. Dzięki powołaniu spółki miasto ma zaoszczędzić około 40 milionów złotych na podatku VAT w trakcie budowy. Spółka ma też, jako przyszły operator sali koncertowej, nadzorować jej powstanie i przygotować do działania. Za to od maja 2013 roku pensję pobierają prezes i współpracownicy. Z oświadczenia majątkowego Grabowskiego wiemy, że za pół roku prezesowania w 2013 r. i zasiadania w radzie nadzorczej miejskiej spółki hokejowej zainkasował 59 tys. zł. Czy niedługo podobne sumy inkasować będzie jego zastępca?
- Dziś nie ma planu powiększenia zarządu spółki CKK Jordanki. Decyzję ostatecznie podejmują jednak właściciel (gmina) i rada nadzorcza - mówi Aleksandra Iżycka, rzecznik prezydenta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska