Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sarna uwięziona w fosie toruńskiego fortu wróciła do lasu [WRACAMY DO TEMATU]

Justyna Wojciechowska-Narloch
Sarna, która wpadła do fosy Fortu II,  została uśpiona i bezpiecznie przewieziona do lasu
Sarna, która wpadła do fosy Fortu II, została uśpiona i bezpiecznie przewieziona do lasu Nadesłana
Szczęśliwy finał znalazła opisana przez „Nowości” historia zwierzęcia, które wpadło do fosy Fortu II w Toruniu. Sarnę bezpiecznie odłowiono i bez szwanku dla jej zdrowia wywieziono do lasu.

[break]
Akcję ratowania dzikiego zwierzęcia - tak jak zapowiadano - przeprowadzono z dala od ciekawskich oczu gapiów. Stało się to w ubiegły czwartek, dzień po publikacji w „Nowościach” tekstu na temat uwięzionej w fosie sarny.

- To był trudny teren, mocno zarośnięty chaszczami. Zwierzę zostało jednak odłowione, uśpione i bezpiecznie przewiezione do lasu. Podczas całej akcji sarna żadnej krzywdy nie doznała - zapewnia Tomasz Kozłowski z Wydziału Środowiska i Zielni Urzędu Miasta Torunia.

To był trudny teren, mocno zarośnięty chaszczami. Podczas akcji sarna żadnej krzywdy nie doznała. - Tomasz Kozłowski

Jeszcze przed tygodniem niewiele zapowiadało, aby ta historia mogła się dobrze skończyć. Pan Marek z Rubinkowa, który nam o sarnie opowiedział, wcześniej odwiedził wiele instytucji szukając dla niej pomocy.

- Byłem w firmie, która w forcie ma siedzibę, ale oni rozłożyli ręce. Kontaktowałem się z organizacją broniącą praw zwierząt, policją, strażą miejską, strażą pożarną, nadleśnictwem, aż wreszcie trafiłem do sekretariatu prezydenta miasta. Wszyscy mnie przekonywali, że sprawę znają, że sarnie nie dzieje się krzywda, ale na razie nie można jej uwolnić - opowiadał nam pan Marek.

„Nowościom” szybko udało się ustalić, że w całą sprawę zamieszane były dwa magistrackie wydziały: ochrony ludności oraz środowiska i zieleni.

Okazało się, że jeszcze w grudniu trzykrotnie podejmowano zakończone fiaskiem próby uwolnienia zwierzęcia z fosy. Problemem było panujące zimno.

- Ze względu na niskie temperatury nie było możliwości podania leku usypiającego, który w takich warunkach gęstnieje - tłumaczył nam Tadeusz Wierzba, dyrektor Wydziału Ochrony Ludności UMT.

Do tej pory nie udało się wyjaśnić zagadki, jak sarna znalazła się w głębokiej fosie. Jedna z teorii mówi, że zsunęła się z nasypu, gdy szukała tam karmy (okoliczni mieszkańcy w tym miejscu rzeczywiście dokarmiają dziką zwierzynę). Znalazła się w pułapce, z której nie mogła się wydostać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska