Seksu nie będzie, tylko miłość

Kobiety piszą, że są piękne, mądre i inteligentne. Jakby nikt tego nie wiedział. Faceci twierdzą, że są czuli i przebojowi. Jakby to była prawda.

Wszyscy natomiast są bardzo muzykalni, lubią dobrą zabawę i szukają sami nie wiedzą czego. Kobiety - miłości, mężczyźni - przygody. Jedno jest pewne, nikt tu nie jest bez powodu.

<!** reklama left>W największym portalu randkowym zalogowanych jest prawe 2 miliony osób. Postanowiliśmy do nich dołączyć.

- Witaj. Zbieram opinie do pracy licencjackiej. Kobiety się nie masturbują, prawda czy mit? A jeśli tak, to w jaki sposób? W Polsce to chyba temat tabu... - napisał do nas od razu jeden z internautów.

W ciągu dwóch tygodni szukającą przyjaźni i przygody 24-letnią kobietą z Torunia zainteresowało się 309 osób, w tym 12 osób z naszego województwa. I to z konkretną propozycją. Mężczyzna, który zaloguje się na podobnym portalu, ma o wiele trudniejsze zadanie. To on musi wykonać pierwszy krok i zareagować na umieszczoną w sieci krótką notkę.

- Przede wszystkim zacznę od tego, że wyznaję życie w czystości. Szukam mężczyzny, który tak jak ja nie chce uprawiać seksu, a jedynie przeżywać miłość duchową - pisze 39-letnia torunianka, szukająca partnera na stałe.

Bywalcy najpopularniejszych portali dla singli piszą o tym, co ich boli, czego nienawidzą, co sprawia, że opłaci im się codziennie wstawać z łóżka i co robią w wolnym czasie. Wiek nie ma znaczenia.

Najstarsi uczestnicy wirtualnych randek mają ponad 50 lat. 54-letnia gospodyni z Rypina poszukuje towarzysza do wspólnych podróży. Dla 58-letniego internauty z Ciechocinka najważniejszy jest partner do rozmowy.

Dr Dominik Antonowicz, socjolog z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, tego typu portale porównuje do wielkich hipermarketów.

- Każdy może do niego wejść. Nie angażując się w transkacje, wybiera z odpowiedniej półki interesujące produkty, aby w nie zainwestować. Z reguły niewiele, dlatego bardzo łatwo jest zrezygnować z wirtualnego partnera. Wystarczy tylko kliknąć „usuń” - twierdzi socjolog. - W świecie realnym taki zabieg wiązałby się z zaangażowaniem, emocjami, wspomnieniami. Nie znam nikogo, kto znalazł bliską osobę przez portale dla samotnych. Wielki entuzjazm na początku zawsze kończył się rozczarowaniem.

Założenie własnego konta na dowolnym portalu randkowym trwa niecałe 10 minut. Nie trzeba podawać ani imienia, ani nazwiska.