Został nam tylko sąd

Decydująca batalia o wolność i przyszłość Targów Kielce odbędzie się zapewne dopiero w sądowej sali. Spór pomiędzy udziałowcami TK - miastem Kielce, a Międzynarodowymi Targami Poznańskimi, mógł zakończyć się wczoraj, ale tak się nie stało.

Miasto Kielce o samodzielność TK walczy od prawie pół roku. Kością niezgody stała się dywidenda, czyli część zysków, którą MTP wolą podzielić między udziałowców, zamiast przeznaczyć na rozwój coraz prężniej działającego ośrodka w Kielcach. Taka decyzja rozzłościła miasto Kielce, posiadacza mniejszościowego pakiet udziałów w TK, które chce rozwoju, a obawia się stagnacji spółki. Rozzłościło na tyle, że w miniony czwartek do Sądu Gospodarczego w Kielcach wpłynął pozew o wyłączenie ze spółki TK wspólnika - MTP.

Rozwój tak, ale bez Poznania

- Targom Kielce pilnie potrzebne są środki na rozwój. Chcemy wystąpić o unijne pieniądze na rozbudowę targów, ale musimy mieć własne środki, aby uzyskać dofinansowanie z Unii Europejskiej. Bez wykupienia udziałów w spółce jest to więc niemożliwe i dlatego z wraz trzema udziałowcami mniejszościowymi złożyliśmy pozew do sądu - mówi prezydent Kielc Wojciech Lubawski.

Pozew o wyłączenie z kieleckiej spółki MTP wpłynął na dzień przed tym, jak w Poznaniu odbyło się walne zgromadzenie wspólników MPT, które mogło zadecydować o sprzedaży udziałów kieleckiej spółki miastu. W piątek - podobnie jak 16 czerwca br. - nie zapadły jednak żadne decyzje.

- Otrzymałem od ministra polecenie zarządzenia przerwy w zgromadzeniu wspólników i tak też się stało - poinformował nas Piotr Koczorowski, przedstawiciel ministra skarbu państwa w MTP. - Minister potrzebuje czasu na ocenę oferty sprzedaży udziałów w TK. Kolejne zgromadzenie odbędzie się 20 września.

Bariera w Ministerstwie

Tak więc - mimo że po wielomiesięcznych negocjacjach władzom Kielc udało się przekonać szefostwo MTP do sprzedaży udziałów - na drodze do uniezależnienia się TK od Poznania pojawiła się kolejna bariera, którą jest Ministerstwo Skarbu Państwa.

- To tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że słusznie zrobiliśmy kierując pozew do sądu. Myślę, że takie odkładanie decyzji w czasie może być argumentem przemawiającym na naszą korzyść - komentuje piątkowe wydarzenia Włodzimierz Lubawski. - Nie potrafię zrozumieć postawy ministra skarbu. Było mnóstwo czasu, aby podjąć decyzję. Jestem załamany, bo czas działa na naszą niekorzyść.

TK kontra MTP

Targi Kielce to drugi pod względem liczby imprez wystawienniczych, wpływów i powierzchni wystawowej ośrodek targowy w Polsce (liderem są MTP). Głównymi właścicielami TK są miasto Kielce i MTP, których udziałowcem jest Ministerstwo Skarbu Państwa. Kielce mają najwięcej udziałów, ale poznańska spółka ma zdecydowaną przewagę w głosach. I to właśnie sprawia, że o przyszłości naszego ośrodka targowego mogą decydować MTP. Taka sytuacja już raz była powodem, dla którego obie strony spotkały się w sądzie. W 2005 r. miasto zaskarżyło uchwałę zgromadzenia wspólników TK, którzy zdecydowali o przeznaczeniu zysku spółki za 2004 rok na dywidendę. Prezydent Kielc i prezes zarządu MTP Bogusław Zalewski zawarli porozumienie, na mocy którego większość zysku wróciło do kieleckiej spółki.