Okazją do tego był towarzyski mecz z inną ekstraklasową drużyną z regionu – Pałacem Bydgoszcz. Gospodynie wygrały 3:1, ale w dodatkowym, piątym secie - na który umówili się trenerzy obu zespołów - górą były bydgoszczanki. Przebudowana toruńska drużyna z nowymi zawodniczkami na przyjęciu i w ataku oraz z nowym sponsorem tytularnym pokazała się na tle Pałacu z bardzo dobrej strony.
Dorota Ściurka, która przyszła z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski i Marina Cvetanović, która poprzedni sezon spędziła w Muszynie, oprócz bardzo dobrego przyjęcia wniosły do drużyny dodatkową wartość w ataku. Liderką w akcjach ofensywnych była Julia Kavalenka. 19-letnia Portugalka ma duży potencjał i, co najważniejsze, potrafi bombardować z każdej pozycji.
W drugim secie na parkiecie pojawiła się Izabela Bałucka, która na środku siatki zastąpiła Annę Lewandowską. Wychowanka Budowlanych nabawiła się urazu kolana i dalszą część meczu przesiedziała na ławce rezerwowych z lodowym kompresem na nodze. Wszystko wskazuje na to, że kontuzja Lewandowskiej nie jest groźna i nie wykluczy jej z treningów.
Świetne zmiany dawała Ewa Bimkiewicz. Jej ataki były nie do zatrzymania dla bydgoszczanek. Siła ofensywna Poli Budowlanych będzie więc w tym sezonie opierać się w głównej mierze na nastoletnich atakujących. Młodość w parze z doświadczeniem Marty Wójcik, Ściurki, Cvetanović czy Eweliny Ryznar może być doskonałą mieszanką i sprawić kibicom żeńskiej siatkówki w Toruniu wiele radości.
ZOBACZ TAKŻE:
Dopiero w czwartym secie na boisko weszła Marina Paulava. Białorusinka brała udział w niedawnych mistrzostwach Europy i nie przepracowała z zespołem całego okresu przygotowawczego. Ale to nie powinno być wielkim kłopotem dla samej zawodniczki jak i dla trenera Nicoli Vettoriego.
Po zakończeniu meczu rozegrano jeszcze jednego seta. W ekipie Poli Budowlanych na parkiecie pojawiły się zmienniczki – w tym debiutująca w ekipie rezerwowa libero Aleksandra Szczygłowska - wspierane przez Ewelinę Ryznar. W Pałacu zagrały trzy zawodniczki z wyjściowej szóstki i to sprawiło, że rywalki były wyraźnie lepsze w dodatkowej odsłonie.
Poli Budowlani Toruń – Pałac Bydgoszcz 3:1 (25:19, 25:18, 20:25, 25:19) - dodatkowy set 16:25
Poli Budowlani: Ściurka, Lewandowska, Wójcik, Ryznar, Cvetanović, Kavalenka, Nowak (l) oraz Jasińska, Bimkiewicz, Bałucka, Janik, Paulava, Szczygłowska (l)
a
POLUB NAS NA FACEBOOKU:
Nie wiesz, jak skorzystać z PLUSA? Kliknij TUTAJ, a dowiesz się więcej!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?