Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

[SKANDAL METROPOLITALNY] Bubel z podpisem prezydenta

Artur Olewiński
Artur Olewiński
Prezydent Andrzej Duda podczas lutowej wizyty w Toruniu. Wtedy jeszcze konfliktu o metropolię nie było
Prezydent Andrzej Duda podczas lutowej wizyty w Toruniu. Wtedy jeszcze konfliktu o metropolię nie było Grzegorz Olkowski
Według zgodnej opinii toruńskich posłów PiS i PO, podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawa metropolitalna ma poważne wady. Parlamentarzyści mówią o potrzebie nowelizacji, w Urzędzie Miasta zastanawiają się nad jej zaskarżeniem.

[break]
O prezydenckie weto dla ustawy o metropoliach zabiegali toruńscy politycy - i to niezależnie od barw politycznych. Była to reakcja Torunia na przyjęte przez Sejm zapisy - nie tylko niekorzystne dla naszego miasta, ale też niezgodne z zapisami w krajowych i regionalnych dokumentach. Oddalały one możliwość współtworzenia przez nasze miasto metropolii - z Bydgoszczą lub samodzielnie. Tymczasem szanse na sprzeciw prezydenta Dudy były spore. Tylko w tym miesiącu zablokował on w sumie cztery ustawy. Co ważniejsze, przeciwnikiem koncepcji metropolizacji kraju było i nadal pozostaje PiS, z którym prezydent Duda jest związany. Zwracali na to uwagę toruńscy posłowie.

Za oraz przeciw

- Jesteśmy przeciwni koncepcji metropolizacji. Naszym zdaniem dyskryminuje ona inne, mniejsze ośrodki - komentowała dla „Nowości” w połowie października posłanka Anna Sobecka (PiS). W podobnym tonie wypowiadał się wówczas jej były już partyjny kolega.

- PiS jest przeciwnikiem dystrybuowania pieniędzy poprzez wielkie ośrodki miejskie - mówił poseł Zbigniew Girzyński (niezrzeszony). - Po zmianie władzy w kraju ustawa nie będzie więc miała znaczenia, bo wszystkie instrumenty jej realizacji pozostaną w rękach rządu.

Niestety, tuż po ogłoszeniu wyników wyborów parlamentarnych prezydent podpisał ustawę, która wejdzie w życie z początkiem nowego roku. Swojego zdziwienia nie kryje posłanka Sobecka. - Ustawa jest niezgodna z ideą zrównoważonego rozwoju. Mniejsze ośrodki będą musiały dokładać się do metropolii wbrew własnym interesom - mówi Anna Sobecka. Posłanka podtrzymuje opinię, że ustawa w obecnym kształcie nie będzie realizowana i wymaga nowelizacji.

Na takie zmiany liczy także poseł Antoni Mężydło (PO), który zabiegał o interesy Torunia w toku przygotowań projektu ustawy. Jego zdaniem brak weta dla tego dokumentu to cena poparcia udzielonego PiS przez wyborców ze Śląska. To właśnie przede wszystkim z myślą o tym regionie ustawa powstawała.

Szansa w nowelizacji

- Nie mam wątpliwości, że będzie ona nowelizowana. Uważam jednak nadal, że nawet dziś istniejące zapisy obligują do tego, że metropolia w naszym regionie musi uwzględniać dokumenty strategiczne. Oznaczałoby to, że nie ma innej możliwości, jak tylko utworzenie metropolii bydgosko-toruńskiej. Zapisy w ustawie mówiące o tych dokumentach należałoby jednak wzmocnić. Być może w tym kierunku należy szukać możliwości nowelizowania ustawy - mówi Antoni Mężydło.

Poseł dodaje również, że istnieje możliwość stworzenia specjalnych dokumentów na szczeblu wojewódzkim. Ich zapisy wzmacniałyby rozwiązania zawarte w dokumentach strategicznych przy tworzeniu metropolii w regionie.

Istniejące zapisy obligują do tego, że metropolia w naszym regionie musi uwzględniać dokumenty strategiczne. - poseł Antoni Mężydło, (PO)

Nad podjęciem kroków prawnych zastanawia się także toruński magistrat, który zlecił już stosowne analizy w tym zakresie. - Domniemając, że być może dojdzie do próby zmiany zapisów ustawy, my także zamierzamy do nowego parlamentu skierować propozycję nowelizacji. Chodziłoby o powrót do pierwotnego zapisu o tym, że w tym województwie powstać ma metropolia dwóch miast - mówi prezydent Torunia Michał Zaleski i dodaje, że ewentualne próby odstąpienia od wspomnianych zapisów ustawy należy zaskarżyć.

Ani tak, ani nie

Tymczasem władze Bydgoszczy na razie nie rozpoczęły jeszcze formalnych rozmów na temat kształtu metropolii. Wyraźnego „nie” prezydenta Rafała Bruskiego dla Torunia nie słychać. W obliczu temperatury sporu bydgosko-toruńskiego trudno jednak na razie liczyć na negocjacje otwierające drogę do porozumienia.

Warto wiedzieć: Absurd ustawowy

Ustawa w obecnym kształcie jest dokumentem wewnętrznie sprzecznym.

Za sprawą bydgoskich polityków z ustawy zniknął zapis o metropolii obejmującej oba miasta wojewódzkie. Jednocześnie jednak ustawa zobowiązuje do tego, by rozporządzenie o utworzeniu związku metropolitalnego zgodne było z Koncepcją Przestrzennego Zagospodarowania Kraju oraz wojewódzkim planem zagospodarowania przestrzennego. A w obu tych dokumentach wyraźnie podkreśla się dwurdzeniowość regionu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska