Zatrzymany przez policjantów z posterunku w Kikole kierowca ciężarowego mana zapewne na długo zapamięta zdarzenie, w którym uczestniczył. Gdy zatrzymał się przed tarasującym mu przejazd samochodem, poniosły go emocje i potraktował go kilkoma kopniakami.
W rezultacie w dalszą trasę wyruszył ze sporym opóźnieniem - usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia, oszacowanego na 900 złotych.
Wszystko to działo się na drodze dojazdowej do miejscowości Nowa Wieś w powiecie lipnowskim. Przejazd manowi blokował zaparkowanego przy drodze osobowy volkswagen vento. Skopał karoserię tego auta, po czym swoją ciężarówką postanowił zawrócić z drogi. Odjeżdżającego mana zauważył właściciel volkswagena, który wracał z paliwem. Gdy zobaczył wgniecenia w karoserii auta od razu skojarzył, kto za tym stoi. Napełnił bak i ruszył w pogoń za manem. Sprawca uszkodzenia nie chciał się jednak dobrowolnie zatrzymać, więc pokrzywdzony o wszystkim powiadomił dyżurnego lipnowskiej policji. Chwilę później 24-letniego kierowcę ciężarówki z Wielkopolski zatrzymali do kontroli policjanci z posterunku w Kikole. W ramach kary dodatkowej będzie musiał naprawić wyrządzoną szkodę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
