Do zdarzenia doszło we wtorek. Łódzka drogówka zauważyła około godziny 4.35 hondę civic zjeżdżającą w stronę DK 14. Policjanci próbowali zatrzymać auto do kontroli, ale kierowca zlekceważył sygnały dawane przez mundurowych. Przyspieszył i pomknął w kierunku Łodzi.
Radiowóz ruszył w pościg. Na rondzie w Sosonowcu, z pomocą kierowcy tira, udało się zablokować drogę uciekinierowi. 21-latek, próbował przekonywać policjantów, że powodem jego niezatrzymania się do kontroli był fakt, że nie ma przy sobie żadnych dokumentów. Okazało się jednak, że w stacyjce auta... nie ma kluczyków.
- Pojazd, którym uciekał mężczyzna został skradziony minionej nocy z Torunia - informuje policja. - Właścicielka auta nie miała jeszcze świadomości, że ono zniknęło. O kradzieży i odzyskaniu hondy została poinformowana bezpośrednio przez policjantów.
Podejrzany mieszkaniec Łodzi trafił do aresztu. Dalsze czynności procesowe z jego udziałem będą prowadzili policjanci z Torunia. Tam też podejrzany usłyszy zarzut i złoży wyjaśnienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?