Toczy się śledztwo ws. nieprawidłowości w TVP. Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła je po doniesieniu polityków Platformy Obywatelskiej.
Śledztwo toczy się w sprawie działania na szkodę spółki, za co grozi kara do 5 lat więzienia.
Jak poinformował prokurator Mateusz Martyniuk, śledczy badają m.in. organizację przetargu na satelitarny multipleks dla cyfrowej TVP w latach 2006-07. Śledztwem objęto też sprawę dzierżawy transpondera telekomunikacyjnego i zawarcia w 2002 r. aneksu do umowy na wykorzystanie audycji TVP Polonia zawartej z inną spółką.
<!** reklama>Doniesienie na zarząd TVP złożył w prokuraturze w kwietniu szef klubu PO Zbigniew Chlebowski. Mówił on wtedy - powołując się na tajny raport z audytu spółki wykonany przez firmę Ernst&Young - że ten audyt wskazuje na „ogromne nieprawidłowości w funkcjonowaniu telewizji publicznej”.
Po tej wypowiedzi władze TVP wezwały go, by - jeśli ma wiedzę o nieprawidłowościach w telewizji publicznej - złożył zawiadomienie do prokuratury, w przeciwnym wypadku będą domagać się przeprosin.
Raport z audytu jest - jak przyznał prokurator Martyniuk - dowodem w śledztwie prokuratury.
Po wszczęciu prokuratorskiego śledztwa - TVP zapowiada, że nie będzie udzielać komentarzy na temat całej sprawy do zakończenia postępowania. (tvn24)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?