Słoneczniki, arbuzy, papryka i winogrona - w Polsce będzie jak na Węgrzech?

Dziś powinno zacząć się ochładzać. Ale to wcale nie znaczy, że powinniśmy wyciągać z szafy grube swetry i kurtki ani że tegoroczny rekord ciepła już nie zostanie pobity.

- Najcieplejszym dniem tego roku był jak dotąd wczorajszy (środa 1 sierpnia). Podobnej temperatury, zdecydowanie powyżej 30 stopni Celsjusza, 33 a nawet 34, możemy się spodziewać jeszcze, dziś w czwartek - mówi Rafał Maszewski, toruński meteorolog i klimatolog przygotowujący codzienny serwis internetowy pogodawtoruniu.pl.

I chociaż wydaje nam się, że tak gorąco jak teraz nigdy wcześniej w naszym kraju i mieście nie było, to od toruńskiego rekordu dzieli nas całkiem spora odległość na podziałce termometru. Rekord ten wynosi bowiem 37-38 stopni. Padł w poprzednim stuleciu.

- W piątek 3 sierpnia nadal będzie gorąco, ale już poniżej 30 stopni. Wciąż będzie słonecznie, nie spodziewajmy się więc, że mocno odczujemy ochłodzenie. Potem, zwłaszcza od poniedziałku, temperatura jeszcze się obniży, ale chłodów bym się nie spodziewał. Będzie po prostu przyjemniej - zapowiada Rafał Ma-szewski.

Zobacz także: Wielka inwestycja w Toruniu. Projekt o wartości nawet 1 mld euro. Czy się uda?